WT 6
Moderator: RedAktorzy
- KPiach
- Mamun
- Posty: 191
- Rejestracja: śr, 18 sty 2006 20:27
- Bebe
- Avalokiteśvara
- Posty: 4592
- Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00
Przytupałam z powrotem, zwabiona zapachem serka.
Tylko Nimfa mnie rozumie. Nic nie powiem. Bendem milczeć jak ten grób.
Dziękuję, chlip. :)
Tylko Nimfa mnie rozumie. Nic nie powiem. Bendem milczeć jak ten grób.
Dziękuję, chlip. :)
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
- mirael
- Mamun
- Posty: 175
- Rejestracja: sob, 13 paź 2007 22:59
Jestem strasznie zaszczycona... nieziemsko uradowana i w ogole i co ino i co jeszcze:P:PMałgorzata pisze: Mirael, w nagrodę zaraz przeczytam Twój tekst. :)))
Wiem że po komentarzach radość minie, ale póki jest... póki jest niech płonie:P
..::Reality Is Almost Always Wrong::..
Komu potrzebna jest inteligencja, świadomość i takie tam podobne?
Komu potrzebna jest inteligencja, świadomość i takie tam podobne?
W tej edycji postanowiłem dzielnie pokibicować. Niestety 10 dni to dla mnie za mało, żeby spłodzić/odleżeć/pociąć/odleżeć/przełamać się i wysłać tekst. Ika radziła, bym myślał nad tym co piszę, to myślę. Myślenie boli (KPiach też zauważył:) i zajmuje masę czasu, dlatego daruję sobie, a przede wszystkim komisji tekstu niedopracowanego (a taki by wyszedł). Poczekam na następne warsztaty. Bo będą, prawda? Będą, no!
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Och, będą, będą. Już zaplanowane są nawet częściowo. Znaczy, odpowiednio zaplanowana została jatka. Teraz trzeba tylko dograć szczegóły...
Biorąc pod uwagę te grupowe skłonności sado-masochistyczne Autorów, przygotowaliśmy coś naprawdę paskudnego. Oczywiście, nic Wam, Drodzy Autorzy, nie powiem. Musi być element zaskoczenia.
A na razie jesteśmy przy WT 6 i jest pięć tekstów. I wszystkie już przeczytałam. I czekam na następne. A Bebe drży, bo ją energia rozpiera, żeby Autorom rzeczonych tekstów urządzić przebieżkę w kółeczku, tzn. chciałam powiedzieć - komentarze napisać. I aż się boi, co Wam, Autorzy, zrobi. :P:P:P
Biorąc pod uwagę te grupowe skłonności sado-masochistyczne Autorów, przygotowaliśmy coś naprawdę paskudnego. Oczywiście, nic Wam, Drodzy Autorzy, nie powiem. Musi być element zaskoczenia.
A na razie jesteśmy przy WT 6 i jest pięć tekstów. I wszystkie już przeczytałam. I czekam na następne. A Bebe drży, bo ją energia rozpiera, żeby Autorom rzeczonych tekstów urządzić przebieżkę w kółeczku, tzn. chciałam powiedzieć - komentarze napisać. I aż się boi, co Wam, Autorzy, zrobi. :P:P:P
So many wankers - so little time...
- Radioaktywny
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1706
- Rejestracja: pn, 16 lip 2007 22:51
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
-
- Nexus 6
- Posty: 3388
- Rejestracja: śr, 27 gru 2006 15:45
Dołączam do kibiców Teano (Tino się czyta Twą ksywkę? Już dawno miałam się zapytać). Luzem napiszesz w 15 minut i masz 2 dni na leżenie i korektę. Może to być przecież nawet 1000 znaków! Jest pułap, ale nie ma minimum.
Kurcze, ciekawi mnie Wasza interpretacja. Aż miło będzie prace poczytać.
/E: Uważam jak Małgorzata - na co komu jakieś ankiety.
Już nie trzeba. Wyszedł facet. Cholerne ryzyko z tym tekstem, ale chyba zaryzykuję.Małgorzata pisze:E, tam, machnij miniaturę, Teano - zdążysz.
Xiri - zastanów się, czy obronisz narratora płci żeńskiej. Interpretacja - kluczowe słowo w każdym podejściu do tematu warsztatów.
Kurcze, ciekawi mnie Wasza interpretacja. Aż miło będzie prace poczytać.
/E: Uważam jak Małgorzata - na co komu jakieś ankiety.
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
- Nath
- Fargi
- Posty: 332
- Rejestracja: śr, 03 paź 2007 15:55
Miałem nie brać udziału, gdyż mam ostatnio bardzo mało czasu. Ale zobaczyłem temat warsztatów... i mnie naszła vena :)
W jeden wieczór naskrobałem tekst. Sam jestem ciekaw jak zostanie odebrany, bo napisałem go w dość eksperymentalnej, jak na moje pisarskie zwyczaje, formie.
Do zobaczenia przy rozszarpywaniu :)
Pozdrawiam!
W jeden wieczór naskrobałem tekst. Sam jestem ciekaw jak zostanie odebrany, bo napisałem go w dość eksperymentalnej, jak na moje pisarskie zwyczaje, formie.
Do zobaczenia przy rozszarpywaniu :)
Pozdrawiam!
Ika: Poczuł, że umiera i zapewne doszedł do wniosku, że nie da się złapać tym metroseksualistom ze skrzydełkami. Nie widział swojej przyszłości w chórze.
- Maximus
- ZasłuRZony KoMendator
- Posty: 606
- Rejestracja: sob, 20 sty 2007 17:24
Margo: He, naskrobać to mogę, a nawet już naskrobałem - jeno co ja na to poradzę, że toto takie lipne? ;) Bo tu wszyscy, jak widzę, na oryginalność się silą, to ja już nie wiem, w którą stronę iść, żeby po podobnych skojarzeniach nie poleźć ;-)
To znacznie lepiej siedzieć tylko i czekać, aż inni napiszą, a potem zmasakrować rezultaty ich dzieł, niż dobrowolnie wystawiać się na podobną rzeź :) Bo ja to daaawno udziału w WT nie brałem. Naprawdę dawno. Już nie pamiętam, jak to jest napisać zły tekst - ale zapewne sobie przypomnę, jak przeczytacie ten :)
Mam nadzieję, że jeszcze coś mi do łba wpadnie. Gdyby nie ta gorączka i ból głowy od zapchanych zatok... :P
To znacznie lepiej siedzieć tylko i czekać, aż inni napiszą, a potem zmasakrować rezultaty ich dzieł, niż dobrowolnie wystawiać się na podobną rzeź :) Bo ja to daaawno udziału w WT nie brałem. Naprawdę dawno. Już nie pamiętam, jak to jest napisać zły tekst - ale zapewne sobie przypomnę, jak przeczytacie ten :)
Mam nadzieję, że jeszcze coś mi do łba wpadnie. Gdyby nie ta gorączka i ból głowy od zapchanych zatok... :P
Cokolwiek to było, mea maximus culpa.