Jęki niepocieszonych

Moderator: RedAktorzy

Zablokowany
Awatar użytkownika
Ika
Oko
Posty: 4256
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:26

Post autor: Ika »

Z tego co wiem tylko Margo udzielała się w NWL :)
Ale może nie czytałam zbyt dokładnie, od samych komentarzy się ciemno przed oczyma robiło.

W każdym razie mnie się ogólnie nie podoba, bym miała się czuć odpowiedzialna za czyjeś nadzieje i marzenia. Nawet bardzo mi się nie podoba...
Im mniej zębów tym większa swoboda języka

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Z tego, co wiem, to się również udzielam na WT i WD, Mirgonie. Zamierzam się nadal udzielać. A jak będą otwarte w ZakuŻonych Warsztatach Fahrenheita, to też się będę udzielać...

edit: Opieka? W sensie, że komentarz, to już opieka? O, to może nie powinnam się udzielać, bo jakieś mącipole wprowadzam tym udzielaniem... :X
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
mirgon
Mamun
Posty: 133
Rejestracja: pt, 16 lis 2007 09:59

Post autor: mirgon »

Małgorzata pisze:Z tego, co wiem, to się również udzielam na WT i WD, Mirgonie. Zamierzam się nadal udzielać. A jak będą otwarte w ZakuŻonych Warsztatach Fahrenheita, to też się będę udzielać...

edit: Opieka? W sensie, że komentarz, to już opieka? O, to może nie powinnam się udzielać, bo jakieś mącipole wprowadzam tym udzielaniem... :X
Droga Małgorzato, to gdzie się udzielasz, i że dalej będziesz, za psze, mnie guzik obchodzi. Daj Ci Dobry Boże, zdrowie i czas bo odwalasz kawał dobrej roboty. Załapałem się kiedyś na kawałek tej Twojej roboty, i bardzo mi jej brakuje, wierz mi, jednym swoim komentarzem (Mubusu) wprowadziłaś mnie na pewne tory (czy właściwe? tego bym się chciał dowiedzieć i stąd moje próżne żale) i otworzyłaś mi kilka oczu więcej.
Wkurza mnie to, że czekałem jak baran na Twój kolejny komentarz i się nie doczekałem (ciekawe czy tylko ja). No cóż, takie jest życie, mało który tatuś (że o mamie nie wspomnę) zaprowadzi synka za rączkę do burdelu. Więc nie pozostaje nic innego jak zakasać rękawy i brać się do roboty.
Gdzieś tam wyżej napisałem coś o pisaniu głupot, owszem wiele rzeczy można z głupot przerobić w coś pożytecznego. Ale...

Jak będą wyglądać nowe warsztaty, tak będą, mnie nic do tego. Głupoty na bok, to jest Życie. Dopóki nie płacę, nie wymagam. A ludzie są tylko ludźmi, nie maszynami.
Grrr, znowu piszę głupoty. Ech. Ale staram się być w tym pisaniu głupot coraz lepszy :)
Dead man dance, dead man dance, stary...

Awatar użytkownika
Ika
Oko
Posty: 4256
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:26

Post autor: Ika »

mirgon pisze:Dopóki nie płacę, nie wymagam.
Aghhrrr! Jestem prorokiem!

Zostanę szamanką od umarlaków, czy coś w tym rodzaju :)
Im mniej zębów tym większa swoboda języka

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Nie doczekało się dużo osób, bo długo mnie nie było na FF. Nic na to nie poradzę.
Ale jeżeli wykonuję kawał dobrej roboty (dziękuję, staram się), to czy nie warto się zastanowić, jak to zrobić, żebym jeszcze lepiej wykonywała ten kawał dobrej roboty? Znaczy, żeby ten kawał był większy?
Nie sugeruję tu, aby ZWF były małgorzatocentryczne, lecz żeby w planowaniu uwzględnić właśnie to, co najbardziej cieszy/przyciąga wykonujących ten kawał dobrej roboty ku uciesze Autorów.
Bo jak na razie, to propozycje są autorocentryczne. Uwzględniamy Autorów, rzecz jasna. Ale może jednak warto uwzględnić w układzie RedAktorów?
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
Husiaty
Pćma
Posty: 234
Rejestracja: sob, 17 lis 2007 14:29

Post autor: Husiaty »

Moze lepszym rozwiazaniem opiekunow byloby znalezenie paru osob na forum (a jest niejedna, ktora nadaje sie na sprawdzanie tekstow, takie porzadne sprawdzanie) i tych opiekunow bedzie dopieszczac np. Malgorzata? (przyklad oczywiscie)
To jest, szkolic komentujacych?

Jakby sie udalo, to na poczatku zabierze duzo czasu, ale potem daje juz tylko owoce. Bo wydaje mi sie, ze na forum jest duzo osob znajacych dobrze jezyk polski, dodac do tego odrobine praktyki i wiedze - i chyba cos z tego jest.
Bo jednej osoby nie rozerwiemy do wszystkich tekstow.
A tekst na pol roku to... wolno.

Moze to glupio brzmi, szkolenie komentujacych, ale po jakims czasie otrzymamy pare osob, ktore znaja sie na komentowaniu i poprawianiu tekstow. Takie osoby by mialy (przykladowo) "specstatut" i przez nich opracowany tekst bylby skonczony.

Ograniczenie znakow jest dobre. Chyba...

Tylko co komentujacy maja z komentowania procz satysfakcji?

Pozdrawiam,
Husiaty

A i zapomnialem sie wypowiedziec odnosnie przeciazenia serwera - o tym akurat nie pomyslalem, moze i racja.

Awatar użytkownika
Soi
Psztymulec
Posty: 936
Rejestracja: ndz, 26 paź 2008 20:36
Płeć: Kobieta

Post autor: Soi »

A może by najpierw zapytać, czego by chciała RedAkcja i względnie dopasować do tego autorskie wymagania, jeśli już tak chcemy wspólnie pozastanawiać się nad przyszłością Warsztatów i podsunąć jakiś genialny pomysł na ich reformę?

Zatem pytam: RedAkcjo, czego pragniesz? Oprócz śwętego spokoju, rzecz jasna... :)

Awatar użytkownika
Metallic
Kadet Pirx
Posty: 1276
Rejestracja: sob, 22 mar 2008 21:17
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Metallic »

Husiaty pisze: To jest, szkolic komentujacych?
Poczytaj sobie I edycję ostatnich Zakużonych Warsztatów. Jeśli dobrze pamiętam, tam są wypowiedzi Wuadzy co do tej kwestii. A to jest forum literackie, a nie redaktorskie, więc pomyśl...
"...handlarz starym książkami odkrywa, że jego zarośnięte chwastami, najzwyklejsze w świecie podwórko jest znacznie dłuższe, niż się wydaje - w istocie sięga ono aż do samych bram piekieł."

Mighty Baz

Post autor: Mighty Baz »

Jest prosta recepta na wasze choroby. Konkursy literackie, oceniane wyłącznie przez uczestników. Nagrodą może być profesjonalna edycja antologii. Nazwałbym to ZakuŻoną Rzeźnią nr ...

Gladiatorów na arenie stanie wielu jak za czasów cesarza Kaliguli. A obywatele Forum Scriptoris usłyszą ryczących wniebogłosy wojowników: "Idący na śmierć pozdrawiają Cię..."


Mniej poetycko - stworzyć system ocen, mający tendencję do samoregulacji, hyhy

Ave Cezary

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Nasze choroby? A z czego niby mamy się leczyć?
Może najpierw diagnoza?

A jeżeli chodzi o system. Cóż, system... Konkurs, antologia? Czy mam deja vu, czy po prostu pamięć szwankuje? Jaka antologia? Jaka rzeźnia?

Reasumując: nic nie rozumiem z tej wypowiedzi. :(((

edit: Czego chce RedAkcja? Długo wymieniać. Ale tak cichutko zapytam:
jak myślicie, co my robimy na Warsztatach? Umartwiamy się?
So many wankers - so little time...

Mighty Baz

Post autor: Mighty Baz »

Małgorzata pisze:Może najpierw diagnoza?
Padło stwierdzenie: zmiana formuły warsztatów, może reforma. Syganlizowany problem: chroniczny brak czasu moderatorów/adminów. Stąd propozycja "igrzysk".

czy teraz "i stała się jasność"?

Awatar użytkownika
Ika
Oko
Posty: 4256
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:26

Post autor: Ika »

A nie, bo ja, proszę pana, to bym się chciała dopytać o to profesjonalną edycję antologii - co to jest za zwierzę?
Im mniej zębów tym większa swoboda języka

Mighty Baz

Post autor: Mighty Baz »

Ika pisze:A nie, bo ja, proszę pana, to bym się chciała dopytać o to profesjonalną edycję antologii - co to jest za zwierzę?
Są dwie możliwości - edycja papierowa i elektroniczna. Najlepsze opowiadania zostają wydane - może cos na kształt "Nowe idzie".
Oczywiście, pytanie o ostateczne kryteria...w końcu redakcja inwestuje swoje pieniądze, reputację i co tam jeszcze.

Awatar użytkownika
Montserrat
Szczurka z naszego podwórka
Posty: 1923
Rejestracja: ndz, 17 gru 2006 11:43

Post autor: Montserrat »

Ekhem... Ja też nie rozumiem idei. Czymże w takim razie jest "Kochali się, że strach"?
"After all, he said to himself, it's probably only insomnia. Many must have it."

Awatar użytkownika
Kruger
Zgred, tetryk i maruda
Posty: 3413
Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Kruger »

Macie naprawdę fajne pomysły na reformę warsztatów, ja też jeszcze niedawno miałem kilka takich fajnych pomysłów. Tylko, że pomysły te (wszystkie, no prawie wszystkie) zakłądają duży udział redaktorów - i tu jest pies pogrzebany. Redaktorzy po prostu nie mają czasu! Robią to co robią - tutaj z nami - ZA DARMO! A mają jeszcze zajęcia codzienne, odpłatne, te z których żyją (i często nam o tym przypominają). Jeśli już coś wymyślamy, to tak by nie zakładać zwiększenia Zaangażowania redakcji w stosunku do obecnego.
Podobnie jest ze specstatusami. Ma takowy Maximus i BlackHeart (nie wiem kto jeszcze) i proszę spojrzeć jak wiele wystawili komentarzy w ostatniej edycji WT. Oni też mają życie codzienne, pracę i swoje problemy.
Zaś co do pomysłu z autoocenianiem tekstów przez autorów w jakimś konkursie i nagrodą dla najlepszych w postaci publikacji... Wątpię by redakcja na to poszła. Musieliby swymi nazwiskami promować wybór nieprofesjonalistów, myślicie, że moga sobie na coś takiego pozwolić?

Po prostu poczekajmy co się wykluje i tyle.
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA

Zablokowany