Jęki niepocieszonych

Moderator: RedAktorzy

Zablokowany
Awatar użytkownika
Shili
Sepulka
Posty: 91
Rejestracja: sob, 31 sty 2009 15:28

Post autor: Shili »

Nie brałam, co prawda udziału w warsztatach, lecz twój pomysł Husiaty nie sprawdzi się ( przynajmnije wg mnie ). Warsztaty ( jak to było w przypadku ostatniej edycji ) miały nauczyć konstruowania krótkiej historii z puentą. Zmuszało to do ograniczenia wesołej twórczości autorów, pokazania konkretów i przekazania zwartej oraz spójnej fabuły. Jeśli by pozwolić na zamieszczanie czegokolwiek i o dowolnej długości, myślę że nasza kochana "redaktóra" nie dokonałaby analizy. Zwyczajnie z braku czasu i siły ( nie żebym w nich nie wierzyła ).

A jeśli chodzi o same warsztaty i ich formę, to miło było by przeczytać teksty po konkretnych poprawkach. Zobaczyć czy autorzy wzięli do siebie słowa krytyki i dobrze zrozumieli przedstawione im zarzuty.
"W niedoskonałe słowa można ubrać jedynie niedoskonałe wspomnienia i niedoskonałe myśli"

Awatar użytkownika
Husiaty
Pćma
Posty: 234
Rejestracja: sob, 17 lis 2007 14:29

Post autor: Husiaty »

Zasugerowalem to, bo na jednym z forum, gdzie ludzie umieszczaja swoja tworczosc (niekoniecznie pisarska ;-)) to sie sprawdza.
Wiadomo by bylo, ze jak jest nowy tekst, to topic leci do gory, a poza tym wydaje mi sie, ze tytul nie wabi ani odrzuca "sprawdzaczy".

Tylko tak zaproponowalem, wydaje mi sie, ze to dobre rozwiazanie, bo w praktyce widzialem, jak dobrze sie sprawuje ;-)

Pozdrawiam
Husiaty

Awatar użytkownika
Ika
Oko
Posty: 4256
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:26

Post autor: Ika »

Nie ma mowy. Przede wszystkim dlatego, że nie będzie żadnej wolnej amerykanki. Radosna tfurczośc zajmuje najwiecej miejsca na serwerze, a serwer to jest akurat coś, co ja nieustannie biorę pod uwagę.
Im mniej zębów tym większa swoboda języka

Awatar użytkownika
terebka
Dwelf
Posty: 562
Rejestracja: ndz, 13 lip 2008 23:56

Post autor: terebka »

Husiaty rzucił bardzo ciekawą propozycję, która, moim zdaniem, mogłaby się przyjąć w wielu innych miejscach sieci. Problem jednak w tym, że FF to nie miejsce na promowanie się niespełnionych grafomanów. Tutaj trwa nauka. Informowanie, iż od świąt skrobnęło się kilka tekstów i z chęcią by się je wrzuciło tutaj, najlepiej do własnego, wyśnionego wątku, mija się z celem. Tutaj teksty warsztatowiczów nie błyszczą, nawet gdyby chciały, bo tutaj z miejsca trafiają do prosektorium, gdzie grono redaktorskie w zaplamionych krwią fartuchach rozczłonkowuje je brutalnie, próbując dociec co było przyczyną zgonu - a właściwie z winy czego tekst, już w chwili przyjścia na świat, był martwy i zimny jak bryła lodu. Tak to widzę, Husiaty. Niestety... A może jednak stety?

e. - bold
e II - drugi bold

Awatar użytkownika
mirgon
Mamun
Posty: 133
Rejestracja: pt, 16 lis 2007 09:59

Post autor: mirgon »

Nowe lepsze warsztaty, jak miło, aż się chce.

A może by tak, skoro się tu warsztatujemy na całego, umożliwić publikację najlepszego tekściora na łamach Fahrenheita? Najgorszego też. Niech autorzy wrzucają, władza sobie wybierze, powiedzmy raz na pół roku, i w ramach wyróżnienia zaprezentuje szerszej publice - taki mini debiut.

W redakcji Fahrenheita nie siedzę więc minusów nie widzę, za to jako autor widzę same plusy, w obie strony.
Dead man dance, dead man dance, stary...

Awatar użytkownika
Keiko
Stalker
Posty: 1801
Rejestracja: wt, 22 sty 2008 16:58

Post autor: Keiko »

ja widzę minus - poziom całego numeru...

edit. a publikacje już były (była?) - zamiast na WT poszło do F

Awatar użytkownika
Millenium Falcon
Saperka
Posty: 6212
Rejestracja: pn, 13 lut 2006 18:27

Post autor: Millenium Falcon »

mirgon pisze:A może by tak, skoro się tu warsztatujemy na całego, umożliwić publikację najlepszego tekściora na łamach Fahrenheita? Najgorszego też. Niech autorzy wrzucają, władza sobie wybierze, powiedzmy raz na pół roku, i w ramach wyróżnienia zaprezentuje szerszej publice - taki mini debiut.
Ale to już było...
Jeśli na warsztatach trafiały się teksty bardzo dobre, to nie lądowały na warsztatach, tylko w numerze.
Natomiast tekst złe - aczkolwiek w tym wypadku niewarsztatowe - na ZakuŻonej Planecie.
ŻGC
Imoł Afroł Zgredai Padawan
Scissors, paper, rock, lizard, Spock. - Sheldon Cooper

Awatar użytkownika
mirgon
Mamun
Posty: 133
Rejestracja: pt, 16 lis 2007 09:59

Post autor: mirgon »

No właśnie, nie lądowały na warsztatach, a mnie chodzi że po wylądowaniu na warsztatach wyciągnąć stamtąd najlepsze dzieło i, hm, wyróżnić publikacją.

Edit;
Ale tak najważniejszą zmianę, jaką mogę Wam zaproponować, to ustalenie, OPIEKUNA warsztatowego tekstu, tzn, skomentowanie go przez osobę która posiada odpowiednie doświadczenie, wiedzę i, jakby nie było, autorytet. Tyle i aż tyle. Ograniczyć chociażby ałtora do JEDNEGO tekstu na określoną ilość czasu ale za to poświęcić mu uwagę, rozebrać, rozbebeszyć i oddać ałtorowi w wiaderku, niech ma. Ja wiem że każdy ma pracę, rodzinę, hobby i psa chociażby i nie ogranicza działalności charytatywnej do karmienia kaczek spleśniałym chlebem ale... jeśli podejmujecie już taki KROK, bądźcie za niego odpowiedzialni. Macie jakiś wgląd we własne siły, macie zaplecze redaktorskie które w razie wypadków losowych, nadrobi, podgoni komentowanie, to ok; napiszę tak; podajcie więc nieopierzonym ałtorom rękę, jeśli nie, nie macie pewności, zastanówcie się. Na własnym przykładzie, wstawiłem tekst, dostałem komentarz od osób które (i tak im dziękuje) znają się na komentatorce tyle co i ja, i już, tyle, basta. Z goryczą obserwowałem jak teksty na niezależnych dostają komentarze od Małgorzaty... i czekałem. Już nie czekam, ale nie mam ochoty już wstawiać tekstu, chyba że do poczytania, nie do oceny. Bo i po co? Co dostanę? Więcej wątpliwości?
Dead man dance, dead man dance, stary...

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Rozwiń, proszę, Mirgonie, jak dokładnie miałoby to wyglądać. Jako mechanizm - w działaniu, znaczy. Opisz dokładniej.

I uwzględnij współczytelnictwo FF i Fta, tak na marginesie.
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
Husiaty
Pćma
Posty: 234
Rejestracja: sob, 17 lis 2007 14:29

Post autor: Husiaty »

Mirgon wedlug mnie ma racje, jesli moge dorzucic moje trzy grosze - sa teksty wrzucane masowo do sprawdzenia, 3 w jednym dniu, z czego wszystkie to jedno i to samo (pod wzgledem poziomu)
Ja na poczatku mialem pelno komentarzy, bardzo madrych w wiekszosci, ale wtedy je odrzucalem. Teraz, gdy je doceniam, to otrzymuje coraz mniej. Nie wiem, na czym to polega...
Ograniczenie ilosci tekstow to dobry pomysl.
Zaproponowalem tez posiadanie wlasnego topicu po to, zeby komentator mogl zobaczyc, jakie postepy poczynil autor, jakie bledy wciaz powtarza, co poprawil i zeby czestotliwosc nadsylania tekstow mozna bylo latwo sprawdzic.

Terebko, nie chodzi mi o promowanie, wrecz przeciwnie. Dzieki temu autor bedzie spokojniej wrzucal dziela, a teksty, ktore rzuci na "odwal sie" beda tam juz na zawsze. A gdy np wrzuci opowiadanie, ktore nie ma poprawionych bledow wzgledem poprzedniego (popelnia te same bledy) bedzie mozna po prostu nie komentowac, dla przykladu.
I nie wiem czemu odnosisz to do mojego przykladu - napisalem wiele tekstow - lepszych gorszych, na pewno o wiele wiecej, niz mialbym zamiar wrzucic. A zamiar wrzucic mialbym tylko te, ktore uwazam, ze roznia sie stylem i pisaniem od tego, co zazwyczaj pisze, bo staram sie.. hm. Eksperymentowac?

Opiekun to trudna sprawa: jest masa tekstow i malo "prawdziwych opiekunow". Rzecz w tym, ze to duza odpowiedzialnosc i za malo czasu. Ale gdybym mial pewnosc, ze wrzucajac tekst, dostane opracowanie wedlug doswiadczonej osoby - cudo.

Juz mnie nie ma, swoja droga fajnie, ze byc moze cos da sie pomoc w kreowaniu nowych warsztatow ;-)

Pozdrawiam,
Husiaty

EDIT: z wysylaniem najgorszego tekstu: sa teksty osob, ktore dopiero zaczynaja przygode z pisaniem - w wiekszosci nie sa genialne. Moze dojsc do tego, ze na samym wstepie zabawy z pisaniem forumowicz zostanie rozdrobniony jako najgorszy tekst polrocza. Nieprzyjemnie troche.
I prosze nie odnosic tego znowu do mnie ;-)

Awatar użytkownika
Keiko
Stalker
Posty: 1801
Rejestracja: wt, 22 sty 2008 16:58

Post autor: Keiko »

mirgon pisze:Na własnym przykładzie, wstawiłem tekst, dostałem komentarz od osób które (i tak im dziękuje) znają się na komentatorce tyle co i ja, i już, tyle, basta. Z goryczą obserwowałem jak teksty na niezależnych dostają komentarze od Małgorzaty... i czekałem.
Trzeba było się upomnieć. Poprosić - choćby żartobliwie. Ja swego czasu tak zrobiłam i komentarz dostałam (choć tekst był długi i nie zachęcał do przeczytania).

i taki mały wniosek:
Może nie jest głupie wprowadzenie ograniczenia w ilości znaków? Mam na myśli względy praktyczne - chętnych do oceny wielu, oceniających mało - krótkie teksty ułatwiły by im życie.

Awatar użytkownika
mirgon
Mamun
Posty: 133
Rejestracja: pt, 16 lis 2007 09:59

Post autor: mirgon »

Małgorzata pisze:Rozwiń, proszę, Mirgonie, jak dokładnie miałoby to wyglądać. Jako mechanizm - w działaniu, znaczy. Opisz dokładniej.

I uwzględnij współczytelnictwo FF i Fta, tak na marginesie.
Co ja, droga Małgorzato mogę rozwinąć? Nie siedzę tam u Was i nie wiem jak to wygląda z Waszej strony. Ja sobie co najwyżej mogę próżne żale powylewać.
Ale.
Tura (roczna, półroczna, jak czas pozwoli) czyli początek drogi; warsztaty tematyczne przepustką do Warsztatów (tak było i jest). Ałtorzy znad kreski idą dalej i mogą wstawić na Warsztaty tylko jeden tekst na Turę. Jeden tekst, nie każdy, nie pierwszy lepszy ale jeden, dopieszczony, ukazujący obecny stan rozwoju ałtora, a nie jakiś tam sprzed 10 lat. Teksty dostają komentarze, różne, standardowe; podoba mi się i (I) komentarz od Opiekuna Warsztatów, bądź zastępcy jego. Ażeby nie było wyczekiwania i zazdrosnego zerkania na sąsiedni post, że dostał komentarz - zrobić kolejkę, wpuszczamy kolejny tekst tylko wtedy gdy ostatni dostał receptę, czyli komentarz. Kolejkę ustawiać mogę np. ja po znajomości, albo władza wyznaczy (jak ktoś nie wyśle w terminie np 45 minut - na koniec kolejki).
Po wypieszczeniu wszystkich, władze wybierają tekst najlepszy, bądź autora najlepszych tekstów (tematyczne i Warsztaty) i dają mu do dyspozycji zbrojne ramię redaktora który przygotuje tekst do publikacji, bądź, jeśli ałtor zasłużył, zredaguje jego nowy tekst. I dalej niech się kręci.
A współczytelnictwo? Ciekawość jak autor po wskazówkach, po komentarzu wypieścił opowiadanko.
A dla ałtora? mini debiut, unaocznienie gdzie to wszystko zmierza, jeśli nie trafia do kosza.
Koniec wypisywania głupot.
Dead man dance, dead man dance, stary...

Awatar użytkownika
Ika
Oko
Posty: 4256
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:26

Post autor: Ika »

Ale super wymyślili.
Poczytałam jak to fajnie autorzy będą wypieszczać i otrzymywać za wypieszczanie upragnione nagrody, ze trzeba tylko odpowiedniego wsparcia ze strony redaktorów, trochę pracy, zbrojnego ramienia, trochę selekcji i jako efekt końcowy otrzymamy debiutanta. Szczęśliwego debiutanta.
Znaczy może od razu powiem, wejrzałam w swoją sytuację - jest tragiczna. W swój wolny czas - nie mam. W przyszłość - zapowiada się gorzej. I chyba jednak się skupię w najbliższym czasie nie tyle na szczęściu pewnego redaktora, co na jego przetrwaniu :) - ergo na szczęście debiutanta to raczej nie mam szans.

A mirgon, NWL były N - niezależne i nie miały opieki redaktorów przypisanej. Czego można się było dowiedzieć czytając opis forum.
Im mniej zębów tym większa swoboda języka

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Jeżeli znajdą się chętni do roli opiekuna, możemy się zastanowić/wprowadzić. Od razu proszę mnie skreślić z potencjalnych kandydatów - byłabym beznadziejna w tej roli => nie pamiętałabym zapewne, którzy Autorzy są pod moją opieką, a ograniczona językowo pula tekstów zanudziłaby mnie śmiertelnie.
Gdyby jeszcze dodać do tego pomysł z jednym wątkiem... Nic szybciej nie mogłoby mnie chyba wykurzyć z topika niż konieczność szukania wcześniejszego tekstu Autora na dziesięciu stronach, między komentarzami.
Co do kwestii współczytelnictwa - nie jestem pewna, kogo obchodzi, jak z tekstu powstał trochę lepszy tekst. Technika jest drugorzędna, w odbiorze liczy się treść. I treść nie będzie już interesująca tak bardzo za drugim razem, jak za pierwszym. Nie. Za mały przyciągacz, IMAO. Bonusem w WT jest kradzież tekstu do Fta - i tak powinno jednak zostać. Poza tym, musimy uwzględnić również kwestie przyciągaczy dla Fta. Chcemy, żeby Fahrenheita też czytano, nie tylko Warsztaty na FF. :P
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
mirgon
Mamun
Posty: 133
Rejestracja: pt, 16 lis 2007 09:59

Post autor: mirgon »

Ika pisze:
A mirgon, NWL były N - niezależne i nie miały opieki redaktorów przypisanej. Czego można się było dowiedzieć czytając opis forum.
A czy to by znaczyło, że ZakuŻone Warsztaty miały opiekę redaktorów? Bo ja raczej nie zauważyłem. I wbrew pozorom N czyli Niezależne były częściej pod opieką redaktorów niż ZW (co jest do sprawdzenie, a raczej było bo NWT nie ma).
Więc, uwierz mi, czytałem opis forum, wziąłem udział w Warsztatach Tematycznych, by zdobyć przepustkę do Zakużonych, no bo przecież, zdawać by się mogło że tam szybciej się doczekam komentarza, i co? Jak polski bard powiedział; j...
Dead man dance, dead man dance, stary...

Zablokowany