Przebudzony

Moderator: RedAktorzy

Awatar użytkownika
neularger
Strategos
Posty: 5230
Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
Płeć: Mężczyzna

Post autor: neularger »

Rastaman pisze:Ja się, oczywiście, nie mam zamiaru wykłócać. Jeżeli ciało krytyczne stwierdza, że tekst samodzielnie jest do bani, to jest do bani i tyle. Koniec gadki:D
To chyba nie do końca tak. Komentującym, IMO, nie chodzi o to, żebyś bezkrytycznie akceptował ich autorytet, ale zrozumiał co chcą przekazać. Przyda się przy kolejnym opowiadaniu. Stąd prośba o argumenty na poparcie tezy, że jest to utwór zamknięty. Mogą być od tego znajomego polonisty.
Poza tym, przyda Ci się do zamierzonego linczu, bo argument "Małgorzata, Riv i beton-stal tak powiedzieli" nie zrobi na wspomnianym poloniście żadnego wrażenia. :D
Rastaman pisze:Po parokrotnym przeczytaniu tego tekstu stwierdził, że ostatnie dwa akapity kończą dwa wątki powstałe w "opowiadaniu". Po czym wywnioskował, że tekst jest zamknięty.
Dwa?! Tylko dwa? Ja naliczyłem cztery, z których żadnego nie zamknąłeś.
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką.
- by Ebola ;)

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Wychodzi na to, że znowu trzeba będzie planem pokazać.
Jedziemy, Autorze. Krok po kroku.
1. W namiocie przy zwojach rozmawiają Michał i Gabriel, że ponoszą straty w walce z Sammaelem (delikatne grymasy wykonywane przez anioły podczas rozmowy wyrwały mi flaki - Autor zajrzy do korpusu językowego, co?).
2. G. i M. otrzymują wieść o przybyciu Metatrona. Metatron przybywa i prosi w imieniu Stwórcy o zaprzestanie działań wojennych - wcześniej marudził coś o krzesłach, zapewne by wypełnić bezsensownym tekstem kawałek akapitu.
(Klaśnięcie rękami to następny przejaw kreatywności językowej, jakiej nie mogę zaakceptować. Zapewne dlatego, że od razu zaczynam się zastanawiać, czym jeszcze można klaskać - może skrzydłami, w przypadku Metatrona?).
Wzmiankowany jest również Międzybramnik.
Rozerwanie pieczęci na rozkazach Boga (nie jest wyjaśnione, co się stanie, ale COŚ się stanie wtedy i wszyscy zainteresowani wiedzą).
Wzmiankowane jest również przebudzenie kogoś, kogo wszyscy znają, ale kto nie uczestniczył w SUW.

Rozumiem, że powyższe to zawiązanie fabularne. Zwykle odbiorca nie musi na nie czekać tak długo - ale co mi tam, jeszcze się nie pogubiłam.

3. Gabriel, ale nie anioł, tylko chłopak, leży pod drzewem i wspomina dzieciństwo, budzi go cioteczna siostra i woła na obiad - Gabriel i Zuza są na wakacjach u dziadków.
Czemu G. dziękuje aniołkom po przebudzeniu - nie mam pojęcia.

4. Ciemnowłosy anioł w czarnej szacie podchodzi do Tronu Boga, otrzymuje błogosławieństwo i odchodzi.

5. Gabriel (anioł) i Michał rozmawiają o Abaddonie - to ten ktoś, kto miał być przebudzony i nie uczestniczył w SUW.
6. Trwa wojna, z której został wycofany Michał. Lucyfer (wzmiankowany wcześniej, jak się okazuje, Międzybramnik) dowiaduje się, że przez Bramę Ziemską przechodzą legiony demonów. Wieść przynosi Hermes. Wraz z Hermesem Lucyfer obserwuje, jak do demonów przyłącza się anioł (czarnowłosy w czarnej szacie), który wyszedł z Bramy Niebios. Lucyfer go nie zna.

7. Jeden z demonów wyższych rangą oznajmia, że ziemia i dusze małp (domyślnie ludzi) są ich - demonów piekielnych. (Tu szybka uwaga, by przyjrzeć się tej przemowie - podmioty i zaimki bardzo, ale to bardzo utrudniają zrozumienie, o co chodzi w wypowiedzi).
Demony znikają, zostaje dwóch Lilithów, z których jeden okazuje się aniołem w ciemnej szacie. Walczy z Lilithem, odcina mu głowę (co znaczy, że odesłał go do Otchłani). Po czym anioł zleciał na ziemię, przemienił się w człowieka i zgodnie z wolą Ojca poszedł szukać odpowiedniego syna Adama.

8. Metatron podchodzi do Tronu, otrzymuje polecenie od Boga, wychodzi.

9. Metatron przemawia do aniołów. Wspomina SUW oraz późniejsze Odkupienie Dzieci. Część aniołów pamięta SUW, większość tylko OD. Z czego ma wynikać, że Bóg postanowił zakończyć wojnę.
(Tak, spójność wypowiedzi Metatrona poleciała na ryj, co tu kryć).
Michał stwierdza, że to będzie Armagedon. Metatron oznajmia, że Bóg wysłał Abaddona na ziemię, by zakończył na niej panowanie Sammaela (tego samego, który dowodził bitwą przeciwko Michałowi i Gabrielowi, jak mniemam, więc nie do końca mi się zgadza chronologia, ale niech będzie, że różne plany czasowe są). Do pomocy Abaddonowi wysłani zostają Michał, Gabriel i Rafał.

10. Przemieniony w człowieka anioł (wcześniej w czarnej szacie, teraz w skórze) kupuje papierosy i powtarza sobie, że ma znaleźć syna Adama.

Jest plan, to teraz łączność między epizodami (starałam się zachować odstępy tak, jak w tekście dzielone są akapity) winna zostać zbadana.

ad.3. Na pierwszy rzut oka widać, że brakuje wyjaśnienia, po co jest sielankowa scena z Gabrielem i Zuzą (ludźmi). Brak powiązań fabularnych z innymi epizodami. Pomijając, że nic się w niej ciekawego nie dzieje. W ogóle nic się nie dzieje. <= NIEZAKOŃCZONY WĄTEK (nawet chyba niezupełnie zaczęty, ale to już tylko moje czepialstwo pewnie).

ad. 1, 7, 9, czyli kwestia Sammaela. W pierwszym epizodzie walczy. W siódmym wspomniane jest zwycięstwo demonów, które przeszły przez Bramę Ziemi. W dziewiątym okazuje się, że Sammael panuje na Ziemi. Nie bardzo wiem, jak się chronologicznie wiążą wydarzenia. Czy Sammael panuje na Ziemi i walczy z aniołami o panowanie nad Ziemią? Jeżeli tak, wypowiedź demona z epizodu 7 się nie zgadza (bo Ziemia należy do nich po zwycięstwie, które właśnie odnieśli). Jeżeli Sammael panuje na Ziemi i walczy z aniołami, by to panowanie zachować, jak się w tym mieści epizod z demonami i ich zwycięstwem?
NIESPÓJNOŚĆ W TOKU ZDARZEŃ.

ad. 1,2, 5, 9 - Michał i Gabriel (anioł). Uczestniczyli w walce, zostali wycofani, po czym wyznaczono ich do pomocy Abaddonowi, czyli mieli udać się na Ziemię <= WĄTEK OTWARTY.

ad. 2 (wzmianka), 4, 6 (wzmianka), 7, 9 (wzmianka), 10 - Abaddon. Dostaje od Boga błogosławieństwo i - jak wynika ze wzmianek - rozkazy dwa: pokonać Sammaela i znaleźć odpowiedniego syna Adama, po czym dołącza do demonów, zabija jednego (wodza, ale nie Sammaela), schodzi na Ziemię, by poszukać człowieka.
Nie wiadomo, czy Abaddon dostał pomoc (trzech aniołów), nie wiadomo również, jak i po co przede wszystkim będzie szukał człowieka. <= WĄTEK NIEZAMKNIĘTY.

ad. 2 (wzmianka), 4 - Lucyfer. Jest odkupiony, ale nie może ani do aniołów, ani do demonów. Dlaczego? Nie wynika z tekstu. Ma też do pomocy Hermesa - skąd tu Hermes? Nie wynika z tekstu. Dlaczego Lucyfer ma bronić Międzybramnia, jakie jest znaczenie tego miejsca? Nie wynika z tekstu. <= WĄTEK ZASYGNALIZOWANY, NIEZAMKNIĘTY.

O SUW i OD nie wspominam, przebiegają gdzieś w tle bez wyjaśnień. Sygnalizowany jest również Armagedon... i pieczęcie na rozkazach. Jest jeszcze osoba Metatrona, który tylko papla, nie zawsze z sensem i celowo, ale Metatron jest, IMAO, zdobniczy głównie.

Jak na moje oko, Rastamanie, to Twój Znajomy (polonista) słabo się przyłożył do czytania, bo na formę zamkniętą Twój tekst nie wygląda. To raczej prolog i to przewlekły, nudny, przegięty językowo - przesterowanie na szczegóły w opisie, nadmiar czynności, brak skrótu stylistycznego, kalki obcojęzyczne; jak i kompozycyjnie, w ramach epizodów - spokojnie można wyciąć obecność Boga, gadki o krzesłach, zapowiedzi, kto wchodzi i wychodzi z namiotu w pierwszym epizodzie, etc. I na pewno sielanę z Gabrielem (człowiekiem). Całościowo do wycięcia.
To, rzecz jasna, tylko po to, by skrócić ten wstęp (bo nie mam wątpliwości, że to jest wstęp, a wstęp nie jest z definicji formą zamkniętą) i uczynić go przyswajalnym dla odbiorcy.

Co nie zmienia faktu, że jest to tekst, niezakończony, rozmyty i przegadany. Słabo. Nudno.
So many wankers - so little time...

ODPOWIEDZ