Wszystko już było

Moderator: RedAktorzy

Awatar użytkownika
czarnykot
Sepulka
Posty: 64
Rejestracja: wt, 22 lut 2011 19:23

Post autor: czarnykot »

O! Chętnie bym przeczytała, bo to dla mnie powiew świeżości. Mam jednak nadzieję, że mimo wszystko jeszcze nie wszystko było i coś tam się da wymyślić nowego. ;)

We wszechświecie równoległym Autor może stwierdzić, że wszystko już było, Brygida staje się bezrobotną bohaterką, a on sam przechodzi na ciemną stronę mocy i zostaje krytykiem, który bezlitośnie rozjeżdża teksty innych ałtorów. :P

Mam fajny pomysł na drugi odcinek, ale muszę go dobrze przemyśleć i zaplanować kolejne perypetie, co by nie dać Wam za dużej satysfakcji. ;)

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Był jeszcze wątek, w którym powstało chyba kilka(naście) drabli z Autorem, Redaktorem, Wydawcą, Tekstem i torturami... Nie wiem, czy już nie trafił na kompost, ale był. :)))

Co prawda - bez samodzielnych postaci z utworu, ale za to autotematyzm. :P
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
neularger
Strategos
Posty: 5230
Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
Płeć: Mężczyzna

Post autor: neularger »

czarnykot pisze: Mam fajny pomysł na drugi odcinek, ale muszę go dobrze przemyśleć i zaplanować kolejne perypetie, co by nie dać Wam za dużej satysfakcji. ;)
Kto wie, może nawet Ci się uda... :)
Drugi odcinek? Znaczy, fragment...
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką.
- by Ebola ;)

Awatar użytkownika
czarnykot
Sepulka
Posty: 64
Rejestracja: wt, 22 lut 2011 19:23

Post autor: czarnykot »

Och, odcinek może być formą zamkniętą przecież. Łącznik stanowić mogą jedynie bohaterowie.

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Albo świat. NOPE. Byle forma zamknięta. :P
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
czarnykot
Sepulka
Posty: 64
Rejestracja: wt, 22 lut 2011 19:23

Post autor: czarnykot »

NOPE? Nie ma na liście skrótów, a angielskie znaczenie nie pasuje. ;)

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Bo to jest spolszczone "No Problem" => NO + Pe. :P:P:P
Czemuś widuję nie tylko na polskich forach, nie wymyśliłam tego.
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
czarnykot
Sepulka
Posty: 64
Rejestracja: wt, 22 lut 2011 19:23

Post autor: czarnykot »

Potwierdza się stara zasada, że człowiek uczy się każdego dnia. Pierwszy raz to na oczy widzę. :)

Awatar użytkownika
Ilt
Stalker
Posty: 1930
Rejestracja: pt, 02 paź 2009 15:45

Post autor: Ilt »

Bo to jest jednak chyba wymysł Małgorzaty. Normalni ludzie używają nope tak jak powinni, czyli jako 'nie'. Pasuje do masy kontekstów do których pasowałoby no pro, czyli no problem, może więc stąd ten dziw.
The mind is not a vessel to be filled but a fire to be kindled.

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Nie-e. Nie wymyślam takich rzeczy, absorbuję w necie. :P
Nie przeceniaj mnie, Ilcie. :)))
So many wankers - so little time...

ODPOWIEDZ