Stanisław Truchan "Mrozoodporni"

tu wyrażamy niekłamany zachwyt nad twórczością Autorów

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Juhani
Laird of Theina Empire
Posty: 3103
Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
Płeć: Mężczyzna

Stanisław Truchan "Mrozoodporni"

Post autor: Juhani »

No! Nie dość, że niezłe, to jeszcze bez magii!! Oki, kolego "A"!:)

Awatar użytkownika
Kruger
Zgred, tetryk i maruda
Posty: 3413
Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
Płeć: Mężczyzna

Re: Stanisław Truchan "Mrozoodporni"

Post autor: Kruger »

Ano, solidne opowiadanko. Choć nie będę ukrywał, że mnie Alfi pozostawił w stanie niedosytu. Po jego ostatnim opowiadaniu z SFFiH, które kręciło, wiło się meandrami, zmuszało do myślenia i grzebania w źródłach i znów myślenia - tutaj lekki niedosyt.
Ale Yeti jest w porządku :)
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Stanisław Truchan "Mrozoodporni"

Post autor: Alfi »

Pomysł z tym Yeti zrodził się gdzieś tak około roku 2003, tylko przez długi czas nie miałem do niego fabuły. Przez osiem lat z hakiem myślałem, że nic z tego nie będzie, aż nagle osiągnąłem satori:-).
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Kruger
Zgred, tetryk i maruda
Posty: 3413
Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
Płeć: Mężczyzna

Re: Stanisław Truchan "Mrozoodporni"

Post autor: Kruger »

Spoko, metoda dobra, ja tez przechowuję pomysły. Tak rzadko się trafiają :)
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Stanisław Truchan "Mrozoodporni"

Post autor: Alfi »

A tak w ogóle - jak Wam się podoba ta "twarda baba" z Mandżurii?
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Kruger
Zgred, tetryk i maruda
Posty: 3413
Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
Płeć: Mężczyzna

Re: Stanisław Truchan "Mrozoodporni"

Post autor: Kruger »

Przekonująca postać :)
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA

Awatar użytkownika
nimfa bagienna
Demon szybkości
Posty: 5779
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:40
Płeć: Nie znam

Re: Stanisław Truchan "Mrozoodporni"

Post autor: nimfa bagienna »

Mnie i owszem. Zahartowana życiem, ale niepozbawiona ludzkich cech.
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Stanisław Truchan "Mrozoodporni"

Post autor: Alfi »

Ja w związku z nią miałem pewne rozterki: nie byłem pewny, czy scena, w której obserwuje myjącego się Amerykanina, nie zapowiada zbyt natrętnie finału...
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Mara
Stalker
Posty: 1888
Rejestracja: ndz, 12 cze 2005 12:31

Re: Stanisław Truchan "Mrozoodporni"

Post autor: Mara »

Alfi pisze:A tak w ogóle - jak Wam się podoba ta "twarda baba" z Mandżurii?
Mnie sie podoba bardzo, tylko to jej rozklejenie sie na koncu przyszlo troche zbyt latwo. To mi "zepsulo" te postac. Ale poza tym opowiadanie bardzo w moim guscie :) Gratulacje, Alfi!
42

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Stanisław Truchan "Mrozoodporni"

Post autor: Alfi »

Dzięki.
A jeśli chodzi o to rozklejenie się - im bardziej ktoś coś w sobie dusi i tłamsi, tym bardziej gwałtownie i niespodziewanie to wybucha. Widziałem paru takich twardzieli - pęknięcie miało siłę erupcji wulkanu.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Gassar
Sepulka
Posty: 28
Rejestracja: śr, 20 sie 2008 11:41

Re: Stanisław Truchan "Mrozoodporni"

Post autor: Gassar »

Jedna uwaga: trzeba było wybrać inny nośnik informacji pozwalających odtworzyć cywilizację. Zresztą nie wierzę, żeby to była "cała wiedza" - raczej to, co najważniejsze.

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Stanisław Truchan "Mrozoodporni"

Post autor: Alfi »

Zgadza się. Zakończenie przeczytałem po napisaniu chyba o cały jeden raz mniej niż resztę. No i "umkło".
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Kordylion
Pćma
Posty: 209
Rejestracja: pn, 18 lut 2013 19:35
Płeć: Mężczyzna

Re: Stanisław Truchan "Mrozoodporni"

Post autor: Kordylion »

Schwytanie gweilo – tuż po śmierci ujgurskiego mistrza kung-fu – było rzeczą dziecinnie łatwą. W ogóle nie stawiał oporu. Kilka dni później był już w Pekinie. Po miesiącu wsadzono go do samolotu odlatującego na wschód, na drugi brzeg Pacyfiku.

A ja się z tym Amerykaninem pogubiłem. Nie mam pojęcia po co się pojawił w tym opowiadaniu

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Stanisław Truchan "Mrozoodporni"

Post autor: Alfi »

Bohaterka musiała mieć wcześniej jakieś sukcesy. A przede wszystkim - żeby w jej psychice zaistniała skłonność do mocno owłosionych facetów:-).
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Kordylion
Pćma
Posty: 209
Rejestracja: pn, 18 lut 2013 19:35
Płeć: Mężczyzna

Re: Stanisław Truchan "Mrozoodporni"

Post autor: Kordylion »

Tak przypuszczałem, jednak mimo wszystko mnie to nie przekonuje. Ale pomysł na opowiadania i sposób pisania jest naprawdę niezły.

ODPOWIEDZ