Norweski dziennik by Jagna
Moderator: RedAktorzy
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20150
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Norweski dziennik by Jagna
A co do felietonów: moim zdaniem, warto by podjąć pewne myśli z tego ostatniego - Określeni przez lekturę...
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Agi
- Fargi
- Posty: 429
- Rejestracja: ndz, 06 sie 2006 22:28
Re: Norweski dziennik by Jagna
Andrzej Pilipiuk pisze:Atakowanego na forach pomówieniami, wyzywanego od faszystów, nazistów, rasistów etc.
Flekowanego za szczerość. Opluwanego. etc. Kopanego ilekroć próbował się bronić, cenzurowanego lub wyrzucanego ilekroć okazywało się że ludzie gotowi go bronić... To chciałeś napisać?
Zastanawiałam się czy w ogóle zabierać głos w tej sprawie, tym bardziej, że Autor pierwszego cytatu już wyszedł trzasnąwszy drzwiami.Kruger pisze:Właściwie, żeby uściślić, to na forum SFFiH,
Nie mniej jednak tym, którzy pozostali, a nie znają sytuacji z bezpośredniego oglądu wyjaśnię, że Andrzej Pilipiuk nie został wyrzucony z forum SFFiH.
Po którejś z kolei awanturze, gdy kilka osób zgłosiło jego posty do moderacji otrzymał regulaminowe ostrzeżenie wartości sześciu punktów skutkujące tygodniowym urlopem od forum.
Po powrocie i kolejnej awanturze oświadczył, że odchodzi z forum.
Tak wygląda sprawa z mojego punktu widzenia.
"Wiarą można manipulować. Tylko wiedza jest niebezpieczna." - Frank Herbert
- Kruger
- Zgred, tetryk i maruda
- Posty: 3413
- Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
- Płeć: Mężczyzna
Re: Norweski dziennik by Jagna
A ja tylko dodam, że nie napisałem, że został z niego usunięty, tylko że jest znielubiony na forach - a potem uściśliłem te fora do SFFiH.
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA
- Agi
- Fargi
- Posty: 429
- Rejestracja: ndz, 06 sie 2006 22:28
Re: Norweski dziennik by Jagna
Andrzej Pilipiuk odwdzięcza się nam z nawiązką, m. in. nieprawdziwie opisując w jednym ze swoich felietonów.Kruger pisze:(...) tylko że jest znielubiony na forach - a potem uściśliłem te fora do SFFiH.
"Wiarą można manipulować. Tylko wiedza jest niebezpieczna." - Frank Herbert
- Kruger
- Zgred, tetryk i maruda
- Posty: 3413
- Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
- Płeć: Mężczyzna
Re: Norweski dziennik by Jagna
Opisałem stan faktyczny, nie szukałemw tym zdaniu winnych tego stanu rzeczy.
Moje zdanie, przez każą ze stron zapewne będzie uznane za zbyt łagodne wobec drugiej strony. Trudno.
Symptomatyczne na pewno jest, że autor wpadł tu i już wypadł.
Moje zdanie, przez każą ze stron zapewne będzie uznane za zbyt łagodne wobec drugiej strony. Trudno.
Symptomatyczne na pewno jest, że autor wpadł tu i już wypadł.
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA
- Ebola
- Straszny Wirus
- Posty: 12009
- Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
- Płeć: Nie znam
Re: Norweski dziennik by Jagna
I po co te nerwy, Andrzeju? Pisarz pisze, Pan Bóg słowa nosi. ;) Z jakim przesłaniem do czytelnika je doniesie, tak i czytelnik je interpretuje. Widać Pan chciał, żeby, na przykład, Generał, dostrzegł w Twoich tekstach pogardę dla stanu kmiecego, a Recenzentce zupełnie inne przesłanie przekazał. Amen.
Czym tu się denerwować? :) Dyskusja przy okazji recenzji znaczy tyle że wzbudzasz kontrowersje. Ja tam prosty wirus jestem, ale gdybym była Autorem to wolałabym być twórcą kontrowersyjnym niż niuniusianym przez wszystkich. Jak tak niuniusiają, to mogą zaniuniusiać na śmierć. Twórczą, na przykład.
Czym tu się denerwować? :) Dyskusja przy okazji recenzji znaczy tyle że wzbudzasz kontrowersje. Ja tam prosty wirus jestem, ale gdybym była Autorem to wolałabym być twórcą kontrowersyjnym niż niuniusianym przez wszystkich. Jak tak niuniusiają, to mogą zaniuniusiać na śmierć. Twórczą, na przykład.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20150
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Norweski dziennik by Jagna
Agi, ja czasami doznawałem ataków ciężkiego masochizmu i wtedy sobie podczytywałem wątek Andrzeja wraz tymi dwoma, które niedawno zamknęłaś. To zazwyczaj było źródło tak mocnych wrażeń, że niech się schowa spływ Niagarą w beczce, choćby nawet dziurawej. Jakoś nie zauważyłem, by Andrzej był tam jedynym wilkiem w stadzie bezbronnych owieczek. To była raczej wszechogarniająca - pardon my French - rozpierducha. Fahrenheit takiej nie widział w całej swojej historii.Agi pisze:
Nie mniej jednak tym, którzy pozostali, a nie znają sytuacji z bezpośredniego oglądu wyjaśnię, że Andrzej Pilipiuk nie został wyrzucony z forum SFFiH.
Po którejś z kolei awanturze, gdy kilka osób zgłosiło jego posty do moderacji otrzymał regulaminowe ostrzeżenie wartości sześciu punktów skutkujące tygodniowym urlopem od forum.
Po powrocie i kolejnej awanturze oświadczył, że odchodzi z forum.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- hundzia
- Złomek forumowy
- Posty: 4054
- Rejestracja: pt, 28 mar 2008 23:03
- Płeć: Kobieta
Re: Norweski dziennik by Jagna
I lepiej by tak zostało. To było mocno niesmaczne jak inteligentni skądinąd ludzie żrą się niczym psy o każde zdanie.
Lubię pełnokrwistych bohaterów, kontrastujących, nie powielanych stereotypowo. Nie muszę zawsze czytać o tym, co gnębi twórcę.
Uważam, że ideologie i przekonania zawarte w twórczości zawsze wypada oddzielać od Autora, na wszelki wypadek. Inaczej nie potrafię pojąć, dlaczego taki King, albo Masterton nie są jeszcze zamknięci w zakładzie karnym albo psychiatryku. Natomiast rozumiem już na czym polega ich poczytność. Nigdy nie wiadomo, czego będzie dotyczyć ich nowa książka i jaki punkt widzenia przedstawią.
Tworzenie fikcji literackiej IMO mało ma wspólnego z kłamstwem. To nie są nomen omen dzienniki ani autobiografia. To powieści. Opowiadania. FANTASTYCZNE.
Dlatego odkrycie, że znaczna większość nafaszerowana jest ideologią autora trochę mnie odpycha. I nie ukrywam - rozczarowuje.
Powtórzę więc: szkoda.Andrzej Pilipiuk pisze:oczywiście że się nie da. Naprawdę wolelibyście żebym ukrywał swoje poglądy czyli de facto Was OKŁAMYWAŁ?hundzia pisze:W takim razie nie da się oddzielić twórczości autora od przekonań Autora.
Szkoda.
Lubię pełnokrwistych bohaterów, kontrastujących, nie powielanych stereotypowo. Nie muszę zawsze czytać o tym, co gnębi twórcę.
Uważam, że ideologie i przekonania zawarte w twórczości zawsze wypada oddzielać od Autora, na wszelki wypadek. Inaczej nie potrafię pojąć, dlaczego taki King, albo Masterton nie są jeszcze zamknięci w zakładzie karnym albo psychiatryku. Natomiast rozumiem już na czym polega ich poczytność. Nigdy nie wiadomo, czego będzie dotyczyć ich nowa książka i jaki punkt widzenia przedstawią.
Tworzenie fikcji literackiej IMO mało ma wspólnego z kłamstwem. To nie są nomen omen dzienniki ani autobiografia. To powieści. Opowiadania. FANTASTYCZNE.
Dlatego odkrycie, że znaczna większość nafaszerowana jest ideologią autora trochę mnie odpycha. I nie ukrywam - rozczarowuje.
Tego nie pojmuję. Tok rozumowania Autora prekracza moje możliwości logicznego myślenia.dwa razy próbowano mnie kupić. Dwa razy się nie dałem. A obiecywano mi KASĘ o jakiej i dziś trudno mi marzyć.
Wzrúsz Wirúsa!
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę
- Agi
- Fargi
- Posty: 429
- Rejestracja: ndz, 06 sie 2006 22:28
Re: Norweski dziennik by Jagna
Nigdy i nigdzie nie twierdziłam, że na forum SFFiH są same owieczki, a Andrzej Pilipiuk jest złym wilkiem.Alfi pisze:Agi, ja czasami doznawałem ataków ciężkiego masochizmu i wtedy sobie podczytywałem wątek Andrzeja wraz tymi dwoma, które niedawno zamknęłaś. To zazwyczaj było źródło tak mocnych wrażeń, że niech się schowa spływ Niagarą w beczce, choćby nawet dziurawej. Jakoś nie zauważyłem, by Andrzej był tam jedynym wilkiem w stadzie bezbronnych owieczek. To była raczej wszechogarniająca - pardon my French - rozpierducha. Fahrenheit takiej nie widział w całej swojej historii.Agi pisze:
Nie mniej jednak tym, którzy pozostali, a nie znają sytuacji z bezpośredniego oglądu wyjaśnię, że Andrzej Pilipiuk nie został wyrzucony z forum SFFiH.
Po którejś z kolei awanturze, gdy kilka osób zgłosiło jego posty do moderacji otrzymał regulaminowe ostrzeżenie wartości sześciu punktów skutkujące tygodniowym urlopem od forum.
Po powrocie i kolejnej awanturze oświadczył, że odchodzi z forum.
Napisałam to co zacytowałeś, czyli stwierdziłam prosty fakt, że mem o wyrzuceniu Andrzeja Pilipiuka z forum jest nieprawdziwy.
Ponieważ prowadzę w tej sprawie korespondencję z Andrzejem Pilipiukiem na pw, sprawdziłam dla pewności panel administracyjny i banlistę. Konto jest aktywne.
"Wiarą można manipulować. Tylko wiedza jest niebezpieczna." - Frank Herbert
-
- C3PO
- Posty: 810
- Rejestracja: pn, 23 kwie 2012 19:39
Re: Norweski dziennik by Jagna
ok. odszczekuję - nie wyrzucono mnie z forum SFFiH.
hau hau hau!
na usprawiedliwienie dodam że przez ostatni rok żyłem w przeświadczeniu
że jestem wyrzucony, a moje konto zostało zlikwidowane.
*
ElGeneral - postawiłeś konkretne zarzuty co do mojej prozy.
Wykazałem ich bezzasadność.
Proszę, pomyśl nad tym przed snem.
hau hau hau!
na usprawiedliwienie dodam że przez ostatni rok żyłem w przeświadczeniu
że jestem wyrzucony, a moje konto zostało zlikwidowane.
*
ElGeneral - postawiłeś konkretne zarzuty co do mojej prozy.
Wykazałem ich bezzasadność.
Proszę, pomyśl nad tym przed snem.
-
- C3PO
- Posty: 810
- Rejestracja: pn, 23 kwie 2012 19:39
Re: Norweski dziennik by Jagna
Biega o to że dwa razy proponowano bym posłużył piórem sprawie którą uważałem za haniebną.hundzia pisze:Tego nie pojmuję. Tok rozumowania Autora prekracza moje możliwości logicznego myślenia.dwa razy próbowano mnie kupić. Dwa razy się nie dałem. A obiecywano mi KASĘ o jakiej i dziś trudno mi marzyć.
Zleceniodawcy dopuściliby pisanie pod pseudonimem i zapewniliby dyskrecję na lata.
Odmówiłem - choć w obu przypadkach proponowane stawki naprawdę dawały do myślenia.
Jestem sobą. Moje poglądy, moje życie, moja proza - stanowią jedność.
Jestem szczery i głównie za to czasem zbieram łomot na forach.
- Jagna
- Siła spokoju
- Posty: 1313
- Rejestracja: sob, 09 kwie 2011 19:49
- Płeć: Kobieta
- hundzia
- Złomek forumowy
- Posty: 4054
- Rejestracja: pt, 28 mar 2008 23:03
- Płeć: Kobieta
Re: Norweski dziennik by Jagna
Nie sądzę by ogniskami zapalnymi była nadmierna szczerość albo odmienne poglądy, a raczej dobór słów :)
Ale to nie mój cyrk, nie moje zabawki :)
Dziekuję Andrzeju za wyjaśnienie kwestii.
e. Bo Agi była szybsza
Ale to nie mój cyrk, nie moje zabawki :)
Dziekuję Andrzeju za wyjaśnienie kwestii.
e. Bo Agi była szybsza
Wzrúsz Wirúsa!
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Re: Norweski dziennik by Jagna
Aaaarghhh!Andrzej Pilipiuk pisze: ElGeneral - postawiłeś konkretne zarzuty co do mojej prozy.
Wykazałem ich bezzasadność.
Proszę, pomyśl nad tym przed snem.
Okrutnik!
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Agi
- Fargi
- Posty: 429
- Rejestracja: ndz, 06 sie 2006 22:28
Re: Norweski dziennik by Jagna
Cieszę się, że sprawa została wreszcie wyjaśniona i jeden ze złych memów odchodzi.Andrzej Pilipiuk pisze:ok. odszczekuję - nie wyrzucono mnie z forum SFFiH.
hau hau hau!
na usprawiedliwienie dodam że przez ostatni rok żyłem w przeświadczeniu
że jestem wyrzucony, a moje konto zostało zlikwidowane.
"Wiarą można manipulować. Tylko wiedza jest niebezpieczna." - Frank Herbert