F&SF w wersji polskiej

czyli wszystko o periodykach, które nie są Fahrenheitem

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lafcadio
Nexus 6
Posty: 3193
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 17:57

Post autor: Lafcadio »

Zdecydowanie będę kupował każdy numer :>
Ja mam śmiałość to panu powiedzieć, bo pan mi wie pan co pan mi może? Pan mi nic nie może. Bo ja jestem z wodociągów.

Kakórg
Sepulka
Posty: 73
Rejestracja: pt, 13 lis 2009 16:59

Post autor: Kakórg »

Każdy, czyli jeden? <:
Zły Kakórg

Awatar użytkownika
Cordeliane
Wynalazca KNS
Posty: 2630
Rejestracja: ndz, 16 sie 2009 19:23

Post autor: Cordeliane »

Każdy jeden, ewentualnie każden jeden :)
Ja też kupię, i uprasza się nie siać defetyzmu.
Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until they speak.

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

Numerów F&SF ma być co najmniej cztery, więc będzie co sprawdzić.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
Bin Laudan
Sepulka
Posty: 37
Rejestracja: ndz, 19 cze 2005 22:54

Post autor: Bin Laudan »

Gdzieś czytałem, że opłacalność danego wydawniczego przedsięwzięcia można ocenić po trzech numerach.
I obym się mylił, ale jak dla mnie kwartalnik to zbyt długie przerwy między numerami. Cztery wydania w ciągu roku? Słusznie ktoś gdzieś już zwracał uwagę, że ludzie mogą nie nabrać nawyku kupowania takiego tytułu.
Jeśli nie miesięcznik, to może chociaż raz na dwa miesiące, tak, jak oryginał jamerykańskij?

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

Eeee, to amerykański F&SF zmienił formułę? Kiedy go kupowałem, to był miesięcznikiem, a tylko numer Oct/Nov był podwójny.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
Bin Laudan
Sepulka
Posty: 37
Rejestracja: ndz, 19 cze 2005 22:54

Post autor: Bin Laudan »

Ano zmienił, jakoś tak na początku tego roku.
Małe cytaciki ze strony http://www.sfsite.com/fsf/ :
"The Magazine of Fantasy & Science Fiction, founded in 1949, is the award-winning SF magazine which is the original publisher of SF classics (...). Each double-sized bimonthly issue offers:
compelling short fiction by writers such as Ray Bradbury, Ursula K. Le Guin, Terry Bisson and many others;
the science fiction field's most respected and outspoken opinions on Books, Films and Science;
humor from our cartoonists and writers."
oraz:
"F&SF has moved to a bimonthly schedule."
W empiku można już było kupić kilka takich numerów.

Awatar użytkownika
A.Mason
Baron Harkonnen
Posty: 4202
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
Płeć: Mężczyzna

Post autor: A.Mason »

Bin Laudan pisze:jak dla mnie kwartalnik to zbyt długie przerwy między numerami. Cztery wydania w ciągu roku? Słusznie ktoś gdzieś już zwracał uwagę, że ludzie mogą nie nabrać nawyku kupowania takiego tytułu.
To zalezy. Jesli poziom pisma bedzie przewyzszal istniejace na rynku i co jakis czas pojawi sie numer-zjawiskowo-wybitny (wybitna tresc, ktora spowoduje szum), to czasopismo z pewnoscia bedzie prosperowac dobrze. Jesli nie, to bedzie to takim Czasem Fantastyki - niszowa gazeta, o ktorej wszyscy slyszeli, ale nikt nie czyta.
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

Raczej Fantastyką-Wydaniem Specjalnym, bo jednak F&SF wydaje się stać głównie literaturą. A CzF to prawie sama publicystyka.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
A.Mason
Baron Harkonnen
Posty: 4202
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
Płeć: Mężczyzna

Post autor: A.Mason »

nosiwoda pisze:Raczej Fantastyką-Wydaniem Specjalnym, bo jednak F&SF wydaje się stać głównie literaturą. A CzF to prawie sama publicystyka.
Racja, nie uwzglednilem w dodatku trudnosci z dostepnoscia CzF.
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec

Awatar użytkownika
Bin Laudan
Sepulka
Posty: 37
Rejestracja: ndz, 19 cze 2005 22:54

Post autor: Bin Laudan »

A.Mason pisze:
Bin Laudan pisze:jak dla mnie kwartalnik to zbyt długie przerwy między numerami. Cztery wydania w ciągu roku? Słusznie ktoś gdzieś już zwracał uwagę, że ludzie mogą nie nabrać nawyku kupowania takiego tytułu.
To zalezy. Jesli poziom pisma bedzie przewyzszal istniejace na rynku i co jakis czas pojawi sie numer-zjawiskowo-wybitny (wybitna tresc, ktora spowoduje szum), to czasopismo z pewnoscia bedzie prosperowac dobrze. Jesli nie, to bedzie to takim Czasem Fantastyki - niszowa gazeta, o ktorej wszyscy slyszeli, ale nikt nie czyta.
A co będzie, jeśli tym numerom daleko będzie do zjawiskowości? Bo dotychczasowe doświadczenia z produkcjami sygnowanymi przez panów Walewski&Matuszek nie napawają mnie zbytnim optymizmem.

Awatar użytkownika
Lafcadio
Nexus 6
Posty: 3193
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 17:57

Post autor: Lafcadio »

A.Mason pisze:
nosiwoda pisze:Raczej Fantastyką-Wydaniem Specjalnym, bo jednak F&SF wydaje się stać głównie literaturą. A CzF to prawie sama publicystyka.
Racja, nie uwzglednilem w dodatku trudnosci z dostepnoscia CzF.
Co za szczęście, że ja mam teraz kilka Empików "pod ręką" ;)

Wiesz, Mason, jeśli literaturę będą brać z Zachodu to jest nadzieja, że będzie trzymać wyższy poziom. Podobnie z wywiadami.

edit: Małe przeoczenie z mojej strony, publicystyka jednak zachodnia, recenzje polskie... Ja widzę przyszłość :>
Ja mam śmiałość to panu powiedzieć, bo pan mi wie pan co pan mi może? Pan mi nic nie może. Bo ja jestem z wodociągów.

Awatar użytkownika
A.Mason
Baron Harkonnen
Posty: 4202
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
Płeć: Mężczyzna

Post autor: A.Mason »

Bin Laudan pisze:A co będzie, jeśli tym numerom daleko będzie do zjawiskowości? Bo dotychczasowe doświadczenia z produkcjami sygnowanymi przez panów Walewski&Matuszek nie napawają mnie zbytnim optymizmem.
Wtedy, o ile nie dokona sie tam jakas przemiana, umrze smiercia naturalna, powolna (ze wzgledu na kwartalnictwo), ale jednak. Na poczatku z pewnoscia bedzie boom, bo ludzie beda kupowac z ciekawosci, ale jesli poziom nie bedzie sie wybijal, to w pewnym momencie dojdzie do koniecznosci podjecia decyzji przez czytelnika - co kupowac, z czego zrezygnowac?
Lafcadio pisze:Wiesz, Mason, jeśli literaturę będą brać z Zachodu to jest nadzieja, że będzie trzymać wyższy poziom. Podobnie z wywiadami.
Pytanie - na ile to bedzie wyzszy poziom?

W kazdym razie jedno mnie bardzo ciekawi - na ile wejscie nowego pisma (ktore przeciez z pewnoscia nie bedzie mialo niskiego poziomu), na ile owo wejscie rozchwieje, a moze ustabilizuje rynek czasopism fantastycznych?
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec

Awatar użytkownika
Lafcadio
Nexus 6
Posty: 3193
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 17:57

Post autor: Lafcadio »

A.Mason pisze:
Lafcadio pisze:Wiesz, Mason, jeśli literaturę będą brać z Zachodu to jest nadzieja, że będzie trzymać wyższy poziom. Podobnie z wywiadami.
Pytanie - na ile to bedzie wyzszy poziom?
Na odpowiedź na to pytanie przyjdzie nam poczekać co najmniej do pierwszego numeru.
Bardziej jednak interesuje mnie to ze względu na publicystykę. Myślę, że polska publicystyka fantastyczna zalicza właśnie spadek formy. Spojrzenie zachodnie może dodać trochę świeżości.
Ja mam śmiałość to panu powiedzieć, bo pan mi wie pan co pan mi może? Pan mi nic nie może. Bo ja jestem z wodociągów.

Trolliszcze
Psztymulec
Posty: 996
Rejestracja: pn, 07 maja 2007 01:43

Post autor: Trolliszcze »

Może warto wskrzesić wątek, bo co prawda do wydania pierwszego numeru jeszcze chwila, ale na stronie F&SF pojawiły się już pierwsze teksty.

ODPOWIEDZ