II EDYCJA ZAKUŻONYCH WARSZTATÓW TEMATYCZNYCH

[Małgorzata]

Nie ostygł jeszcze proch i pył po poprzednich ZWT, a już mam przyjemność ogłosić kolejną edycję ćwiczeń w ramach ograniczeń. Zapraszam Autorów do udziału.

Temat: Mrok, śmierć i butelki po wódce
Ograniczenie formalne: drabble
Termin nadsyłania prac: 23 grudnia 2007 (do północy, spóźnienie grozi krechą)
Przewidywany czas publikacji: 28 grudnia 2007

Teksty proszę przesyłać do Kiwaczka na PW z wyłączoną opcją BBCode.

Żeby nieco ułatwić Autorom research (szczególnie tym, którzy nie znają lengłydża - bo i czemu mieliby znać), poniżej trochę definicji.

Drabble - utwór literacki składający się dokładnie ze stu słów (ani jednego mniej i ani jednego więcej), będący zamkniętą opowieścią, z zakończeniem zawierającym element zaskoczenia (czyli mocnym, czyli np. puentą).

W tej formie nie ma żadnych ograniczeń za wyjątkiem liczby słów liczonych w prawidłowym zapisie polskim. Mogą wystąpić dialogi i narracja, cytaty, poezja, eksperymenty typograficzne - cokolwiek Autor zechce, byle utwór zawierał dokładnie 100 słów.

Każde odstępstwo od liczby wyrazów, to naruszenie formy, niespełnienie ograniczenia (co oznacza, że utwór znajdzie się pod kreską).

Tytułu nie liczymy.

Wyrazy będziemy liczyć w Wordzie. Jeżeli w jakimś utworze pojawi się błąd, który po korekcie sprawi, że Word pokaże więcej wyrazów - utwór wyląduje pod kreską. Radzę zatem bardzo dokładnie sprawdzać. 100 słów.

Mówiłam, zostajemy przy krótkich formach. :))))

[Mort00s]

Jej. A niektórzy na czysty dialog narzekali. xD Dobrze, że umiem liczyć do su. Bo Słówku nie ufam.
I mam pytanie. Kto wymyśla te tematy? :)))

[Małgorzata]

Ten temat wymyśliłam ja, ale wcześniej RedAktorzy wymyślili zakres tematyczny => oni wyznaczyli obszar, ja sprecyzowałam w temat. :)))

[Ignatius Fireblade]

Podoba mi się! Tym razem przyślę mój tekst ;3
FTSL

[BlackHeart]

Ooo! Temat w sam raz dla mnie ;)

Małe pytanko semantyczne - czy te butelki koniecznie muszą być po wódce? ;)

Odnośnie ograniczenia powiem, że lżejsze ono niż poprzednie, a zarazem cięższe. Lżejsze, bo dowolność formy. Cięższe, bo musi być dokładnie sto wyrazów. Niemniej, wyzwania się podejmę :)

[Małgorzata]

Alkohol spożywczy - wódka. Jeżeli uda się rozszerzyć interpretację przez utwór, nie będę się czepiać. Zawsze zachęcałam, aby tematów nie traktować literalnie.

[Mort00s]

O, już mam pomysł. Ale tym razem (duuużo) dokładniej go przemyślę ^^.

[Jassmina]

Może się wreszcie skuszę. Tym bardziej, że dłuuugi samotny weekend przede mną... :) A ponieważ piszę w Open Office, to sobie słowa policzę ręcznie pewnie :P

[Xiri]

Ten temat wymyśliłam ja, ale wcześniej RedAktorzy wymyślili zakres tematyczny => oni wyznaczyli obszar, ja sprecyzowałam w temat. :)))

Kiedyś na forum NF bodajże Jerzy wymyślił coś takiego, jednak tam można było napisać opko do 100 słów (czyli 60 było dobrze, a 101 już źle). Wychodziły całkiem niezłe teksty. Tu będzie kombinatoryka :P

/E: Ha! Wiedziałam, że będzie taki warsztat! Zdradził to Twój wredny uśmieszek :P

[Ebola]

No, to nie gadać o próżnicy, myśleć, pisać i liczyć:P
Aaaa, historia ma być, wiecie? :P

[marq]

I fantastyka! Koniecznie... ;)

[Bebe]

Będę okrutna i zwrócę uwagę na to, co jest napisane u góry strony: Fahrenheit - science-fiction, fantasy & horror. Czy z tego wynika, że chcemy coś nie fantastycznego?
<pytanie jest retoryczne>

[marq]

Jeśli to okrucieństwo, to do mnie, to niepotrzebnie - ja tylko tak sam siebie, żartem przestrzegałem...
A temat i wyzwanie - interesujące :)

[Nath]

Ciekawe. Spróbuję :)

Pozdrawiam

[Mort00s]

A ja już sobie napisałem tekścik. Ale nie, jeszcze go nie wyślę. Najpierw napiszę kilka innych żeby wybrać najlepszy. W końcu mamy czas aż do 23 grudnia ;)