Jarosław B. vel Ateisa pisze:wy katolicy macie tak ze wszystkim, a ja myślałem, że tylko z biblią. :DD
wpis moderatora:
Harna: Jarosławie, tego typu uwagi zachowaj proszę dla siebie.
Moderator: RedAktorzy
Jarosław B. vel Ateisa pisze:wy katolicy macie tak ze wszystkim, a ja myślałem, że tylko z biblią. :DD
Właściwie miałem na myśli jedno i drugie, tylko nie doprowadziłem mojej myśli do końca.Meduz pisze:
No tak, ale ty się pytasz nie o głębię i poruszane tematy, tylko o warsztat.
Za "gorszą" uchodzi też kryminał. A jednak Zbrodnia i kara jest arcydziełem.Meduz pisze: Ponieważ SF i fantasy to ta "gorsza" literatura
Te stereotypy istnieją po obu stronach "barykady". Jeden: fantastyka jest literaturą "gorszą", niegodną ambitnego czytelnika. Drugi: fantastyka ma być prosta jak konstrukcja cepa w stodole pańszczyźnianego chłopa, bo w przeciwnym razie nie będzie się nadawać do czytania i się upodobni do "głównego nurtu". Trochę skracam i upraszczam, oczywiście.Meduz pisze: Przełamywanie stereotypów to ciężka robota.
Nie popadajmy w skrajności. Hitler w nie popadł i źle się to skończyło. Dla niego. :DAlfi pisze: Te stereotypy istnieją po obu stronach "barykady". Jeden: fantastyka jest literaturą "gorszą", niegodną ambitnego czytelnika. Drugi: fantastyka ma być prosta jak konstrukcja cepa w stodole pańszczyźnianego chłopa, bo w przeciwnym razie nie będzie się nadawać do czytania i się upodobni do "głównego nurtu". Trochę skracam i upraszczam, oczywiście.