Radioaktywny pisze:
EDIT: Bakalarz zwrócił mi uwagę na istotną sprawę, o której niemalże zapomniałem: jak się rozpoznamy?
W Paradoxie strefa dla niepalących ma dwa (słownie:2) stoliki, więc nie będzie z tym problemu ;-)
Co do przestrzegania tej strefy, to możesz się zawieść - jak impra się rozkręca, to palenie robi się wszędzie, a niepalący zaczynają sępić ;-)
A jak ja przyjdę w t-shircie z logo forum Nowej Fantastyki, to zapewne zostanę rozpoznany, ale czy nie zostanę zlinczowany? :D
Postaram się pojawić. Lepiej przyjść na pierwsze spotkanie, niż potem przyjść na piąte i czuć się wyłączonym, bo wszyscy już mają wspólne tematy...
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA
Stolyk został pomyślnie zinaugurowany. Pięcioosobowy skład, herbata, czekolada, Radioaktywny dostał listę lektur, z której zostanie rozliczony za miesiąc, więc do biblioteki marsz!
No i tyle.
A jak będzie ciepło, to zajmiemy stolik w ogródku i będziemy się nawet słyszeć!
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA
Potwierdzam, że spotkanie udało się, a Stolyk Lyteracki stał się faktem. A jeśli chodzi o lektury, to oj tak, będę miał co czytać, bo mi koledzy forumowicze uświadomili moje przeogromne braki. Prócz tego już zacząłem przeglądać swój marcowy harmonogram, by przygotować się na powtórkę SL. Brawo, Meduz, obudziłeś we mnie ducha organizatora!:-) Może jeszcze jest dla mnie nadzieja...;-)
EDIT: Kiwaczku, co do zdjęć, to musimy poczekać na fealoce, bo to ona miała aparat. Jeśli chodzi o szerszą relację, to dyskusja toczyła się na tematy adekwatne do tytułu spotkania, czyli dotyczące literatury fantastycznej. Na tapetę poszła cała gama autorów (o wielu z nich pierwszy raz słyszę), w tym Le Guin, Pilipiuk, Ziemiański, Dukaj, Orbitowski i wielu innych. Rozmawialiśmy też o rozmaitych tłumaczach i ich wpadkach. Były też próby nawrócenia mnie z fantasymaniaka na s-f maniaka:-)
Ostatnio zmieniony czw, 07 lut 2008 20:25 przez Radioaktywny, łącznie zmieniany 1 raz.
There are three types of people - those who can count and those who can't.
MARS!!!
W pomadkach siedzi szatan!
Zdjęcia! zdjęcia! zdjęcia!
<tłum napiera na stolik>
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
To ja powiem jedno zdanie:
Flamenco, Nosiwodo - wasza wiedza i pamięć mnie przeraża (w jak najlepszym tego słowa znaczeniu).
:)
A co do stolika, tudzież stolyka na ogródku to poparcie, bo nie lubię słuchać młynka do kawy :)