Lukan.z Ostatni pocałunek
Wrócił, więc do baterii i usiadł przy lornecie.
Niepotrzebny przecinek.
Hmm... a o czym to? Nie rozumiem... Pewnie załapię dopiero czytając komentarze innych/Twoje odpowiedzi. :/
Novina I żyła długo...
Trzeba się mocno zastanowić, żeby wiedzieć, czyją żoną jest owa elfka.
Mimo to dobry tekst! (Brrr, przerażający)
rubens Bez wyjścia
Bez wyrazu, jak na mój gust.
I nie pasują do siebie miecz i stacja benzynowa.
Xiri Ogień niebios
Dobry tekst, świetny pomysł, ale jedno przeszkadza: brak dynamizmu. Wszystko jest tak bardzo statycznie opisane, co nijak nie oddaje wizji końca świata i nieudanego samobójstwa bohatera. Ja wiem, że to android. Ale oni też mają uczucia ;)
girlfromthebridge Zawsze będę obok
Ładne. ;)
Nieznany Na polu chwały
Bartek, młody szeregowiec z oddziału Stefana, nie był w pierwszej linii, gdy zaczęła się walka, jednak to jego zraniła zabłąkana kula.
Jakoś nie leży to, co pogrubione.
Zgrabny tekścik.
Miałam podobny pomysł, ale kurczę nie wysłałam...
Świeżynek Okazja
Pieczęć była pasożytem żyjącym własnym życiem,
Czujesz, że coś tu nie gra?
Tom pchany wewnętrznym impulsem dotknął twarzy dziewczyny, pochylił się i pocałował.
Zjadło się przecinki między ,,Tom" i ,,pchany", a potem między ,,impulsem" i ,,dotknął", by zakończyć wtrącenie.
A tak poza tym, to ładny tekst.
keiko Przejście
A kim jest człowiek w czarnym garniturze? Tym samym, kto narrator, tylko dla jakiejś innej osoby?
Teano Romantyczna kolacja we dwoje
Mąż zaciska w tej bezwładnej dłoni puste opakowanie i pozwala mu upaść.
?
Ogólnie - ładny tekst i dobra, dynamicznie przedstawiona akcja.
Tenshi Dziękuję, że jesteś.
- Nie powinno cię tu być.
Wyszeptał.
Zasady zapisu się kłaniają.
Kiepsko widoczna sytuacja. O co chodzi z tą macką?
Ale wielki plus za zaskakujące zakończenie.
karla Sędzia nieomylny
I choć północny wiatr był na tyle porywisty, że zwiewał mu włosy z twarzy, to nie on był tego przyczyną.
Gęsto nasciskane ,,mu", ,,on", ,,tego" i jakośtak to nie bardzo brzmi.
Albo mi się wydaje...
Nawet w porządku.
Airel II Księga Opowiadań. Wojna Dusz – zdrada.
A jednak to był on, niezapomniane, długie, srebrne włosy, zielone oczy, strój elfich łuczników, to był jej Arion…
Czyli ukradł strój elfim łucznikom. Wszystkim. Jeden.
Arion podszedł bliżej, obejmując ją bez słowa.
- Kochanie…
Wydaje się, że to on zaczyna dialog. A za dwie linijki dopiero zostajemy wyprowadzeni z błędu.
cynicznych ustach
?
Mało wiadomo z tego tekstu. Jakaś wojna, jakieś postacie, niektóre coś muszą zrobić, ale w zasadzie co?
BMW W innym miejscu, w innym czasie
Nie przemawia do mnie czyn tego gościa.
Wyklęty Obraz
Jak dla mnie w porządku :)
Marcin Robert Kolaps raju (fragment)
No, ten pocałunek, to trochę naciągane.
Wolfie Przemiana
(...)leżącym bez ruchu wśród krzaków i połamanych róż.
Róże są krzewami. To coś w rodzaju: było tam wiele zwierząt i kotów.
Zaczął się zmieniać.
W co? O.o
Nie łapię...
Hitokiri Koniec nadziei
Gdzie ja to słyszałam? :]
Mirael Czarownica
Zaczęła drzeć...
A co zaczęła drzeć? ;)
- Znalazłeś mnie, zawsze uciekam jak wilk, tam gdzie mnie nie można znaleźć - wyjąkała przez łzy
Zjadłaś kropkę.
- Zawsze cię znajdę, co sie stało.
A to chyba powinny być osobne zdania. Bo jako jedno nie mają sensu.
Zauważ, że na początku masz czas teraźniejszy, a na końcu przeszły. Trzeba trzymać się jednego.
Poza tym, ładny tekst.
Zabroniona Urok Driady
Sztylet, jaki zaciskam w dłoni, zanurza się miękko w jej sercu.
Nie za płynnie pojawia się ten sztylet. Tak ni z gruchy ni z pietruchy.
A tak w ogóle, to jak naszyjnik ukochanej mógł się mieć do rzucanego uroku?
Łosiu Holokiss
I teraz właśnie on, Jakub W. jest w jej mieszkaniu, sam na sam.Ania wróciła z kuchni stawiając kolację na stole.
Po pierwsze zjadłeś spację, a po drugie ona postawiła kolację, jak wracała, hm?
Takie sobie :P
WIELKA, ZŁA KRESKA
Tariel Stacja metra
Gonili ich żołnierze jeden wyciągnął broń, wycelował i trafił w jej serce.
W tym zlepku powinien być jakiś rozdzielający znak interpunkcyjny.
I trąci zaimkozą.
załapac
Zjedzona kreseczka.
połozyc
j/w
On zdąrzył załapac i połozyc deikatnie na podłodze.
Ale co? To serce? xD
I pocałował ją namiętnie jej usta po czym jej głowa lekko przechyliła się na bok a oczy straciły blask.
Eee... To nie powinno tak brzmieć. Nawet nie wiem, jak to skomentować :/
KPiach Wybór mniejszego zła
Ściskała rękę syna uwięzioną w unieruchamiającej obręczy.
Przecinek zjedzony.
Poza tym, że nie znamy w ogóle świata, chciałoby się rzec, przedstawionego, to tekst dobry.
VESPER ZIMNE USTA
PŁAKAŁA CAŁUJĄC GO DELIKATNIE W CHŁODNE USTA.
ZJEDZONY PRZECINEK.
- BĘDĘ CIĘ PAMIĘTAŁA, ZAWSZE. KOCHANIE. NIE BYŁEŚ PIERWSZY, ALE DAŁEŚ MI TAK DUŻO.
,,KOCHANIE" POWINNO BYĆ DOKLEJONE DO JEDNEGO ZE ZDAŃ, ODDZIELONE JEDYNIE PRZECINKIEM. NIE WAŻNE CZY DO TEGO PIERWSZEGO, CZY OSTATNIEGO.
Z ZAMKNIĘTYCH OCZY KAPAŁY JEJ ŁZY.
Z OCZY, POWIADASZ... HM, CIEKAWE...
EONY CZASU TRWAŁO ZANIM SIĘ OD NIEGO ODERWAŁA
KROPKA ZJEDZONA.
ŻEGNAJ KOCHANY.
A TU NADDANA. ALE ZA TO BRAK PRZECINKA.
No i koniec.
Przepraszam, jeśli coś się powtórzy z uwagami poprzedników.
I mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam ;)