F 62
Moderator: RedAktorzy
- Bebe
- Avalokiteśvara
- Posty: 4592
- Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00
Ekhm. Wracając do tematu publi...................
To jest bardzo wyraźna sugestia, żebyście sobie wyjaśniali kulturę i savoir vivre na priwa.
To jest bardzo wyraźna sugestia, żebyście sobie wyjaśniali kulturę i savoir vivre na priwa.
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
- Keiko
- Stalker
- Posty: 1801
- Rejestracja: wt, 22 sty 2008 16:58
to ja wrócę do publicystyki, tak aby być oryginalną w tym wątku ;) choć nie wiem czy to tutaj pisać czy w tym drugim....jakby co moderator będzie mógł sie wykazać i poprzelkejac;
- Japońskie bajeczki dla (nie)grzecznych dzieci - skusiły mnie komentarze użyszkodników, nie żałuję, wiedza łatwa, przyjemna i dla mnie nawet nowa; to miłe jak się człowiekowi uda dokształcić; daję autorce kredyt zaufania i sięgnę po następny felieton bez sprawdzania na sieci czy zjadliwe ;)
- Wizja Wernyhory - nie, nie, nie - autor zaczyna od rozważań na temat przemian społecznych (ciekawe, ciekawe, obiecujące) by skupić się na krytyce KK; jako czytelnik czuję się zwyczajnie oszukana pięknym spotem reklamowym;
- O tych, co nie chcieli umrzeć - no takie jakoś mało odkrywcze... bo z tekstu nic mi nie wynika; autor opisał tylko bohaterów, zabłysnął starą jak świat ideą dualizmu i nic. W sumie to nie wiem jaki był cel ćwiczenia. Ustawienie jeden przy drugim trzech rożnych bohaterów literackich i odkrywcze stwierdzenie, że sa do siebie podobni? Pokazanie, że każdy sie na koniec nawrócił? Jako czytelnik nic nie wyniosłam, żadnej myśli nad która mogłabym się pozastanawiać.
Przez pozostałe teksty nie przebrnęła moja krucha i wypaczona kultura masową psychika.
- Japońskie bajeczki dla (nie)grzecznych dzieci - skusiły mnie komentarze użyszkodników, nie żałuję, wiedza łatwa, przyjemna i dla mnie nawet nowa; to miłe jak się człowiekowi uda dokształcić; daję autorce kredyt zaufania i sięgnę po następny felieton bez sprawdzania na sieci czy zjadliwe ;)
- Wizja Wernyhory - nie, nie, nie - autor zaczyna od rozważań na temat przemian społecznych (ciekawe, ciekawe, obiecujące) by skupić się na krytyce KK; jako czytelnik czuję się zwyczajnie oszukana pięknym spotem reklamowym;
- O tych, co nie chcieli umrzeć - no takie jakoś mało odkrywcze... bo z tekstu nic mi nie wynika; autor opisał tylko bohaterów, zabłysnął starą jak świat ideą dualizmu i nic. W sumie to nie wiem jaki był cel ćwiczenia. Ustawienie jeden przy drugim trzech rożnych bohaterów literackich i odkrywcze stwierdzenie, że sa do siebie podobni? Pokazanie, że każdy sie na koniec nawrócił? Jako czytelnik nic nie wyniosłam, żadnej myśli nad która mogłabym się pozastanawiać.
Przez pozostałe teksty nie przebrnęła moja krucha i wypaczona kultura masową psychika.
Wzrúsz Wirúsa!
Ha! Będziemy nieśmiertelni! To nie historia nas osądzi, lecz my osądzimy ją! (Małgorzata)
Ha! Będziemy nieśmiertelni! To nie historia nas osądzi, lecz my osądzimy ją! (Małgorzata)
- Bebe
- Avalokiteśvara
- Posty: 4592
- Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00
Bezwstydnie się zareklamuję i dam linki do poprzednich Japońskich Bajeczek:
O tanuki i lisach
O duchach i upiorach
:)
O tanuki i lisach
O duchach i upiorach
:)
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
- Keiko
- Stalker
- Posty: 1801
- Rejestracja: wt, 22 sty 2008 16:58
- Ebola
- Straszny Wirus
- Posty: 12009
- Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
- Płeć: Nie znam
- Bebe
- Avalokiteśvara
- Posty: 4592
- Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00
Troszkę leniwi, ale z drugiej strony jak się zareklamuje - to czytają. :) Dziękuję zresztą za zainteresowanie. O!. :)
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
- kiwaczek
- szuwarowo-bagienny
- Posty: 5629
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54
- Tenshi
- Pćma
- Posty: 201
- Rejestracja: pn, 28 sty 2008 22:19
- Płeć: Kobieta
- Bebe
- Avalokiteśvara
- Posty: 4592
- Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00
Pisz gdzie chcesz... komentarzy o publi za dużo nie ma, więc chyba przejdzie. ;)
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
- Keiko
- Stalker
- Posty: 1801
- Rejestracja: wt, 22 sty 2008 16:58
Oj Kiwaczku - a linke w podpisie umieściłeś? Albo chociaż w poście narzekającym... Nie? To właśnie marketingowa zbrodnia, bo straciłeś wszystkich tych czytelników których wyrzuty sumienia za niedopieszczanie Kiwaczka skłoniłyby do przeczytania felietonów :P
Bebe - chętnie bym sobie popolemizowała z tobą ale z jednej strony bardzo mi się teksty podobały a z drugiej mam zbyt mała wiedzę aby znaleźć jakiekolwiek nieścisłości i się czepnąć. Napisze tylko, że najbardziej dla mnie wartościowe fragmenty to te, w których na konkretnych utworach pokazujesz, co i jak zostało przez twórców scenariusza zaczerpnięte z tamtejszych wierzeń ludowych i legend. Koronny przykład to koleżanka z Ringu. Jeśli to możliwe, to takich przykładów prosimy jak najwięcej :)
BTW - pozwoliłam sobie bezwstydnie zareklamować bajeczki dalej w sieci, na jednym z forów gdzie kiedyś bywałam
Bebe - chętnie bym sobie popolemizowała z tobą ale z jednej strony bardzo mi się teksty podobały a z drugiej mam zbyt mała wiedzę aby znaleźć jakiekolwiek nieścisłości i się czepnąć. Napisze tylko, że najbardziej dla mnie wartościowe fragmenty to te, w których na konkretnych utworach pokazujesz, co i jak zostało przez twórców scenariusza zaczerpnięte z tamtejszych wierzeń ludowych i legend. Koronny przykład to koleżanka z Ringu. Jeśli to możliwe, to takich przykładów prosimy jak najwięcej :)
BTW - pozwoliłam sobie bezwstydnie zareklamować bajeczki dalej w sieci, na jednym z forów gdzie kiedyś bywałam
Wzrúsz Wirúsa!
Ha! Będziemy nieśmiertelni! To nie historia nas osądzi, lecz my osądzimy ją! (Małgorzata)
Ha! Będziemy nieśmiertelni! To nie historia nas osądzi, lecz my osądzimy ją! (Małgorzata)
- kiwaczek
- szuwarowo-bagienny
- Posty: 5629
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54
E tam.. I tak nikt nie przeczyta... :P
Ale jak się upierasz to zapraszam:
Grunt to dobrze postraszyć
Kilka słów o fotografii
Kilka słów o fotografii cz.2
Edit: Przeczytałem sobie jeszcze raz rzecz o Peak Oilu i się uśmiałem :D Zamieściłem tam informacje o cenie za baryłkę ropy w okolicach 100 dolarów, a dzisiaj mamy już 115 :D
Ale jak się upierasz to zapraszam:
Grunt to dobrze postraszyć
Kilka słów o fotografii
Kilka słów o fotografii cz.2
Edit: Przeczytałem sobie jeszcze raz rzecz o Peak Oilu i się uśmiałem :D Zamieściłem tam informacje o cenie za baryłkę ropy w okolicach 100 dolarów, a dzisiaj mamy już 115 :D
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!
- Keiko
- Stalker
- Posty: 1801
- Rejestracja: wt, 22 sty 2008 16:58
przeczytałam :)
jutro sie wypowiem o wrażeniach, tylko mam dwie kwestie
- uch jak ja ci zazdroszczę świecy dymnej! (musiałam to z siebie wyrzucić)
- trzeciej części brak czy muszę już sama szukać?
jutro sie wypowiem o wrażeniach, tylko mam dwie kwestie
- uch jak ja ci zazdroszczę świecy dymnej! (musiałam to z siebie wyrzucić)
- trzeciej części brak czy muszę już sama szukać?
Wzrúsz Wirúsa!
Ha! Będziemy nieśmiertelni! To nie historia nas osądzi, lecz my osądzimy ją! (Małgorzata)
Ha! Będziemy nieśmiertelni! To nie historia nas osądzi, lecz my osądzimy ją! (Małgorzata)
- kiwaczek
- szuwarowo-bagienny
- Posty: 5629
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54
- Tenshi
- Pćma
- Posty: 201
- Rejestracja: pn, 28 sty 2008 22:19
- Płeć: Kobieta
Japońskie bajeczki dla (nie)grzecznych dzieci cz. 2
Duchy i demony, mniam.
Powiem tak - na publistyce się nie znam. Wydaje mi sie jednak, że twoje artykuły Bebe mają jedną zasadnicza zaletę - są zarówno przyjemne i wartościowe. Bo na ten przykład "O tych, co nie chcieli umrzeć" podobało mi się, było lekkie, ale niewiele do mej wiedzy wniosło.
I muszę przyznać, że Japończycy są specyficzny xD
Ten.
PS. O tanuki i lisach przeczytam potem, teraz idę zobaczyć co kiwaczek podesłał (maruda :>).
Duchy i demony, mniam.
NARUTO!!! xD Jak sobie przypomniałam to anime to nie wiem czemu zaczęłam się śmiać,. Ale to tak na marginesie.Również ludzie mogą stać się potworami, jeśli jedno z ich rodziców było na przykład lisem.
To już się "tylko" uśmiechnęłam. Podoba mi się też, że podajesz przykłady wykorzystania legend w obecnych produkcjach.tak właśnie wyglądała dziewczynka strasząca cały świat w filmie „Ring”.
A przy tym umarłam.Duch chińskiej parasolki (karakasa-obake) – jak sama nazwa wskazuje, ma postać parasola na jednej nodze ubranej w klapek, z jednym okiem i długim językiem. Nie robi nic szczególnie złego ludziom, po prostu biega w nocy naokoło domów i straszy, wystawiając jęzor. Jest szalenie popularny wśród Japończyków.
A potem umarłam drugi raz.nazwany Shirime (oko w pupie) nigdy więcej się nie pojawił.
Powiem tak - na publistyce się nie znam. Wydaje mi sie jednak, że twoje artykuły Bebe mają jedną zasadnicza zaletę - są zarówno przyjemne i wartościowe. Bo na ten przykład "O tych, co nie chcieli umrzeć" podobało mi się, było lekkie, ale niewiele do mej wiedzy wniosło.
I muszę przyznać, że Japończycy są specyficzny xD
Ten.
PS. O tanuki i lisach przeczytam potem, teraz idę zobaczyć co kiwaczek podesłał (maruda :>).
Ponoć, wchodząc między wrony, musisz krakać jak i one. Smutne to, bo przecież wiadomo, że większość wron wysławia się nader fatalnie...
- Bebe
- Avalokiteśvara
- Posty: 4592
- Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00
A dziękuję za opinię i za czas poświęcony na lekturę. Mam nadzieję, że w przyszłości również uda się utrzymać poziom łączący przyjemne z pożytecznym. :)
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika