Jatki są najlepsze
Moderator: RedAktorzy
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Jatki są najlepsze
Znaczy: to jest wątek o jatkach. Chciałam do niego od razu wrzucić jedną z moich ulubionych jatek, ale nie mogę znaleźć książki, więc na to przyjdzie jeszcze czas.
A na razie, to jest miejsce przeznaczone do polecania jatek. Jeszcze nie wiem, jak się rozwinie, niemniej, możecie tu zamieszczać tytuły książek z wyjątkowym stężeniem masakry, fragmenty szczególnie krwawe z literatury lub tylko zabawne zdania, oczywiście, dotyczące jatek.
Ergo: Niech się leje krew :)))
A na razie, to jest miejsce przeznaczone do polecania jatek. Jeszcze nie wiem, jak się rozwinie, niemniej, możecie tu zamieszczać tytuły książek z wyjątkowym stężeniem masakry, fragmenty szczególnie krwawe z literatury lub tylko zabawne zdania, oczywiście, dotyczące jatek.
Ergo: Niech się leje krew :)))
So many wankers - so little time...
- taki jeden tetrix
- Niezamężny
- Posty: 2048
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 20:16
Mitchell Graham, "Piąty Pierścień"!!!!! Jatki non stop, statyści (i nie tylko) wyrzynani na kilotrupy, dłuższa lektura grozi poważnym uszczerbkiem dla istoty szarej, a to tylko I tom trylogii!
Żart taki, pewnie mało śmieszny
Żart taki, pewnie mało śmieszny
"Anyone who's proud of their country is either a thug or just hasn't read enough history yet" (Richard Morgan, Black Man)
"Jak ktoś chce sypiać ze skunksami, niech nie płacze, że mu dzieci śmierdzą" (Etgar Keret)
"Jak ktoś chce sypiać ze skunksami, niech nie płacze, że mu dzieci śmierdzą" (Etgar Keret)
-
- Mamun
- Posty: 182
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:45
Ja tam wolę osobiście brać udział w jatkach niż o nich czytać. Ale gdybym miał wybierać, jednym z najlepszych krwawych opisów jest w cyklu wiedźminskim wielka bitwa, bodaj w "Pani jeziora". Sapek stanął na palcach i dał doskonały obraz brutalnej, późnośredniowiecznej, a może raczej wczesnorenesansowej łomotaniny.
- Borsuk
- Ośmioł
- Posty: 609
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:12
- Płeć: Mężczyzna
masz namyśli opis bitwy pod Starmi Pupami? ;-)Rafał Dębski pisze:jednym z najlepszych krwawych opisów jest w cyklu wiedźminskim wielka bitwa, bodaj w "Pani jeziora". Sapek stanął na palcach i dał doskonały obraz brutalnej, późnośredniowiecznej, a może raczej wczesnorenesansowej łomotaniny.
Jeśli chodzi o ASa, jest fajna jatka w scenie, kiedy Gierant wpada pomiędzy komando elfów na Thanedd. I późniejsza walka Gieranta z Vilgefortzem, tamże.
All those moments will be lost in time...
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20022
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20022
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Małgorzato, Twoje upodobania przyjmują formy cokolwiek turpistyczne, że się tak oględnie wyrażę.Małgorzata pisze:To jest wolny wątek. Można lizać krew z paluszków, zaschnięta trudniej schodzi, bo krzepnie :)))
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Zawsze lepiej świeżą krew... Potem jest już tylko kaszanka. I każdy wedle uznania. Taki wampir, na przykład, to pewnie nie uznałby, że kaszanka lepsza :)))Alfi pisze:Małgorzato, Twoje upodobania przyjmują formy cokolwiek turpistyczne, że się tak oględnie wyrażę.Małgorzata pisze:To jest wolny wątek. Można lizać krew z paluszków, zaschnięta trudniej schodzi, bo krzepnie :)))
So many wankers - so little time...
- Coleman
- Wampir
- Posty: 3097
- Rejestracja: wt, 14 cze 2005 16:41
Taki wampir, na przyklad, z jatkami nie ma nic wspolnego. Od jatek to jest wilkolacza holota. Wampir by wolal estetyczna szyjke, najwyzej jedna kropelke na alabastrze cery zostawic i tyle.
A z literackich (nawiazan do) jatek zglaszam opis pozostalosci z bitwy pod Prostkami w Rycerzach Waligorskiego.
A z literackich (nawiazan do) jatek zglaszam opis pozostalosci z bitwy pod Prostkami w Rycerzach Waligorskiego.
You and me, lord. You and me.
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
- Coleman
- Wampir
- Posty: 3097
- Rejestracja: wt, 14 cze 2005 16:41
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Pewnie, że można! W tym filmie największe wrażenie wywarł na mnie Lu Cypher jedzący jajko => cuudne! :)))
A z jatek jeszcze, które utkwiły mi w pamięci - literacka: przybycie do Nowej Marsylii drużyny z Drzewoświata Podrzuckiego ("Uśpione archiwum") :)))
Tam mi się podobał styl opisu jatki.
A z jatek jeszcze, które utkwiły mi w pamięci - literacka: przybycie do Nowej Marsylii drużyny z Drzewoświata Podrzuckiego ("Uśpione archiwum") :)))
Tam mi się podobał styl opisu jatki.
So many wankers - so little time...