Leverage

czyli osobno o serialach TV, koniecznie rozdzielnie i przeciwpołożnie

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Ivireanu

Leverage

Post autor: Ivireanu »

Sezon drugi właśnie się rozpoczął na TNT.
Wciągnęła mnie fabuła, wciągnęły mnie przekręty, wciągnęły świetne dialogi i jeszcze ani razu przed końcem odcinka nie rozpracowałam działań bohaterów.
Cały pierwszy sezon trzymał w napięciu, oglądałam z przyjemnością. Trochę to bajka, ale jaka przyjemna i jak dobrze podana.
Christian Kane w roli Eliota Spencera dopełnia szczęścia jak dla mnie, ale to czysto subiektywna opinia ;-)

Awatar użytkownika
Marchew
Kurdel
Posty: 782
Rejestracja: pn, 17 lip 2006 09:40
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Marchew »

Obejrzałem właśnie pierwsze dwa odcinki. Jakbym miał cały sezon pod ręką to bym pewnie dzisiaj w nocy ani minuty nie przespał.

Jako wielki fan Ocean's Eleven (całej serii) i Italian Job chciałbym tylko złożyć ogromne podzięki :D

Czasami się zastanawiam czy jest sens zakładać tematy o moich serialach, ale chyba przestanę i założę coś zaraz, bo gdyby nie Ty to bym nigdy tego nie obejrzał :D

Re-we-la-cja! Oby trzymał poziom ;)

A niektóre motywy są znane, chociaż fakt, trudno wyłapać rozwiązanie. Na przykład ten ze spadaniem z dachu na wyciągarce to żywcem wyjęte z "Entrapment" z Catheriną Zetą-Jones i Seanem Connerym.

Poznajesz rodzaj broni po wystrzale?
To bardzo charakterystyczny wystrzał.

:D

Ivireanu

Post autor: Ivireanu »

Cieszę się w takim razie, że się skusiłeś, i że się podoba :D

A zakładaj tematy ;-) zawsze może się zdarzyć, że komuś polecisz coś miłego :-)

Ach, właśnie! Wiedziałam, że to spadanie z dachu już gdzieś widziałam.

Awatar użytkownika
Marchew
Kurdel
Posty: 782
Rejestracja: pn, 17 lip 2006 09:40
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Marchew »

Trzeci odcinek spoko, chociaż z tendencją zniżkową, ale może dlatego, że ja jestem jedną z tych nielicznych osób na tym świecie, która za końmi średnio przepada i wydał mi się być lekko przerysowany ;)

I mało kombinowania relatywnie. Odcinek czwarty to chyba taki rozluźniacz po trzech pierwszych, żeby nie było, że ciągle to samo. Ostrzę pazury na piąty, gdzie, mam nadzieję, znowu czeka mnie jakieś srogie 'ukradanie' ;)

Dwa odcinki na wieczór, dawkuję sobie i chyba to lepsza opcja niż sezon na jedno posiedzenie. Na dłużej starcza ;)

Ivireanu

Post autor: Ivireanu »

Ciekawi mnie, jak Ci się podobały kolejne dwa odcinki :-)

Awatar użytkownika
Marchew
Kurdel
Posty: 782
Rejestracja: pn, 17 lip 2006 09:40
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Marchew »

Strasznie nierówny serial, ale podoba mi się.
Chociaż dwa pierwsze odcinki to jest zupełnie inny poziom i totalna rewelacja.

Odcinek o napadzie na bank - ciekawy, ogólnie fajne jest to, że próbują za każdym razem z innej strony, a nie w kółko to samo, ale mam wrażenie, że kończą im się pomysły. I ten numer rozpracowałem tylko w części.

Porwany dzieciak - odcinek trochę nudny, motyw za prosty, do rozpracowania jak tylko widz dostaje potrzebe fakty. Za to dialogi super ;)

Obejrzałem też następny, ze ślubem - i to jest naprawdę dobry odcinek, chociaż też słabszy niż te na początku. Za to już było jakieś kombinowanie, chwilę powysilałem mózgownicę.

Nie podoba mi sie, że całość serii poszła w kierunku komediowym zamiast sensacyjnego. Trochę za bardzo też akcentują motyw szlachetności, to już powoli przestają być oszuści i złodzieje, a raczej taka drużyna A (tylko coś B.A. Barracus u nich szczupły ;) ).

Awatar użytkownika
Marchew
Kurdel
Posty: 782
Rejestracja: pn, 17 lip 2006 09:40
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Marchew »

Skończyłem pierwszy sezon. Dooooobry serial.
Ostatnie dwa odcinki zamiatają. I powracają do formy pierwszych dwóch.

Teraz oglądam to już nie ze względu na przekręty i kombinowanie, ale dla bohaterów, bo się ze skubańcami zżyłem. Jeden fajniejszy od drugiego :D a Parker mnie rozczula.

Większość numerów rozgryzam w 60-70%, niektóre całe, niektóre w ogóle ;) Ale zabawa jest przednia, zobaczymy co przyniesie sezon drugi.

Ivireanu

Post autor: Ivireanu »

Dogoniłeś już może telewizję? :-)
Bo ostatnich parę odcinków przyznam, że mi podobało się bardzo.

Awatar użytkownika
Marchew
Kurdel
Posty: 782
Rejestracja: pn, 17 lip 2006 09:40
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Marchew »

Uch, zrobiłem przerwę i nadrobiłem 2 sezony Trawki, pół pierwszego House'a (właśnie zacząłem, razem z Heroes, którego kiedyś nie dooglądałem) i Defying Gravity (fajne SF).

Za to część drugiego już czeka, pogadamy za jakiś tydzień:P

Awatar użytkownika
Marchew
Kurdel
Posty: 782
Rejestracja: pn, 17 lip 2006 09:40
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Marchew »

Jestem.

I już wyjaśniam czemu tak późno.
Od 2 sezonu nagle się rozmyśliłem i przerzuciłem na 720p, co oznacza jednogigabajtowe odcinki i dlatego trochę to trwa.
Na razie przerobiłem początek i powiem szczerze, że chyba wracają do formy (2 pierwsze odcinki).
Jutro mam nadzieję trzasnąć kolejne dwa i wypowiedzieć się coś więcej, chociaż czwarty jest coś oporny i chyba go moja domowa telewizja nie wyemituje jeszcze jutro ;)

Odcinek drugi, ten o MMA - bardzo fajnie zrobiony, przekręt to z tego żaden, ale temat opracowany nawet bez większej tandety.

Awatar użytkownika
Marchew
Kurdel
Posty: 782
Rejestracja: pn, 17 lip 2006 09:40
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Marchew »

Widzę, że Leverage wam nie chwycił, a z okazji kontynuacji serialu niedawnej, pojawił się od nowa dostęp do 2 sezonu w 720p.

Ja właśnie jestem pod koniec drugiego sezonu i muszę powiedzieć, że forma serialu mocno spadła, ale dlatego, że na początku była tak wysoka.

Jeszcze nie doszedłem do tych nowych odcinków, które dokręcili po wznowieniu serii, może one przyniosą jakąś odmianę. Poza tym, chyba tak bardzo lubię bohaterów i ich styl, że nie bardzo mi to przeszkadza, i tak będę oglądał dalej :) Ktoś zerka?

Awatar użytkownika
Szlaczek
Sepulka
Posty: 32
Rejestracja: śr, 20 kwie 2011 22:40

Re: Leverage

Post autor: Szlaczek »

Trzeci sezon zmienia klimat na troszkę poważniejszy i nie eksplorują aż tak bardzo motywów osobistych (wyjątek, odcinek 3ci bodaj, poświęcony Parker). Do tego dochodzi nam główny wątek rozciągnięty na cały sezon. Ogólnie bardzo dobrze zrobiony, twórcy dostali większy budżet i wyszli na przeciw potrzebom upoważnienia fabuły.
Co do czwartego sezonu mam mieszane odczucia. Sprawia wrażenie jakby twórcy nie do końca wiedzieli jak ma wyglądać główny wątek. Jednak końcówka sezonu nagradza serialowiczów nawiązaniami do poprzednich sezonów oraz innych seriali (muzyczka z Doctora Who w odcinku z biurem patentowym wywołała u mnie drgawki śmiechu w pozycji podłogowo-horyzontalnej)

Awatar użytkownika
merdevsky
Sepulka
Posty: 10
Rejestracja: pt, 19 paź 2012 16:55

Re: Leverage

Post autor: merdevsky »

Genialne to nie jest, ale całkiem fajne, przyjemne. Takie w sam raz do obejrzenia, po pracy czy szkole, żeby się zrelaksować. Momentami fajny humor, szczególnie niggera-komputerowca, niezłe intrygi, no i podoba mi się styl bycia Sophie Devereaux.

ODPOWIEDZ