Właśnie że jest! Taka chudziutka jak patyczek, o!Millenium Falcon pisze:Nie ma czegoś takiego jak chuda marchewka. ;PHarna pisze:<kłulik, kłyjąc się pod osłoną nocy i koca, zastanawia się, głyząc nełwowo chudą małcheweczkę, skąd Keiko wiedziała, że kłulik jest głodny, bo na diecie...>
Mnieteżtuniebyłomacieprzywidzeniaodtychnawiedzonychdomówczycóś.
EDIT: a dla tych, co się jeszcze wahają — czytać albo nie czytać, oto jest pytanie — jedna polecanka i jedna recenzja naszych szanownych Nawiedzin :-)