Fahrenheit? A może nie Fahrenheit?

czyli wszystko o periodykach, które nie są Fahrenheitem

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ika
Oko
Posty: 4256
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:26

Fahrenheit? A może nie Fahrenheit?

Post autor: Ika »

Ostatnio poczyniono w moim kierunku aluzję, jakoby Fahreheit rozpowszechniał głupoty, jakoby Olga Gromyko napisała książkę "Wierni Melwrogowie". Nawet screena dostałam.
I w ten sposób odkryłam... FORUM FAHRENHEITA.
Mówią, że naśladownictwo jest najszczerszym pochlebstwem...
Im mniej zębów tym większa swoboda języka

Awatar użytkownika
hundzia
Złomek forumowy
Posty: 4054
Rejestracja: pt, 28 mar 2008 23:03
Płeć: Kobieta

Post autor: hundzia »

A według mojej skromnej opinii, to nie pochlebstwo tylko brak własnej inwencji twórczej, pójście na łatwiznę i żerowanie na cudzym sukcesie.

Niech im idzie na zdrowie.
Wzrúsz Wirúsa!
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

Ale tamto forum istnieje od 2007 r. Nigdzie - jak mi się wydaje - nie próbują żerować na podobieństwie nazw, które wydaje mi się jednak niecelowe.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
Ika
Oko
Posty: 4256
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:26

Post autor: Ika »

Hm, nosiwodo,a to forum?Albo periodyk? Łod kiedy?

Poza tym, ja nie wiem, czy żerują, wiem, że piszą głupoty o bibliografii Olgi. Jako się rzekło, uznaje podobieństwo nazw jako pochlebstwo :)
Im mniej zębów tym większa swoboda języka

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

Oczywiście, że ten fahrenheit był wcześniej. Tylko mam (niczym niepoparte, czysto subiektywne) wrażenie, że tamtą nazwę nadano MIMO podobieństwa z tym fahr, a nie żeby to podobieństwo wykorzystać ("nazwijmy nasz portal Fahrenheit451!" "no, ale już jest portal i forum Fahrenheit..." "ale to taka super nazwa!" "no doooobra..."). Zakładam pozytywy, przynajmniej w tym wypadku.

edit:
Proponuję, żeby teraz jeszcze ktoś założył forum i portal "Fahrenheit radośnie", z fantastycznym humorem i poradami dla morderczych androidów. Fantastyczne konotacje "fahrenheita" mielibyśmy chyba wtedy w całości wykorzystane.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Agarwaen
Dwelf
Posty: 519
Rejestracja: wt, 04 lis 2008 18:57
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Agarwaen »

Bradbury pewnie też czuje się połechtany, może to w hołdzie dla jego twórczości taką sobie nazwę nadali ?

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

To jest akurat raczej oczywiste. Idzie o poboczne okoliczności koniunkcji onomastycznej (:P).

edit: whoa. Właśnie stwierdziłem, że jestem użytkownikiem tamtego forum :D I to od listopada 2008 r. Widać zarejestrowałem się tam w szale rejestrowania się na wszystkich (no, prawie) znalezionych forach fantastycznych, który opanował mnie jakoś chyba właśnie wtedy.

edit2: skoro i tak już tam jestem, to podrzuciłem linka do tego tematu, niech się wypowiedzą :)
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Agarwaen
Dwelf
Posty: 519
Rejestracja: wt, 04 lis 2008 18:57
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Agarwaen »

Nie wiedziałem co to onomastyka i poczułem się głupi, musiałem zajrzeć do słownika, ale czarna rozpacz pozostała...To czekamy na miłych gości !

kareena

Post autor: kareena »

pozdrowionka z f451 ;-)

jak widac tez bylam tu userem od dłuższego czasu :)



PS
jesli istniejemy od 2007 to jak wyjasnisz fakt ze mamy userkę zarejestrowaną w "2006-08-09, 19:22" ? ;-)

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

No, jak to. Pętla czasowa. Elementary, dear Watson.

A na serio, to wnioskowałem po dacie postów w dziale "Na początek". Czyli ok, prawie cztery lata, poprawiam się.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

kareena

Post autor: kareena »

z tego co czytałam to swój początek mielismy na innym forum - zdaje się że o nazwie "ebookcenter", które chyba juz nie istnieje..
a czemu nazwa f451? chyba czysty przypadek, ale może wypowie sie ktoś lepiej obeznany w historii forum :)

w kazdym razie nie czujemy sie związani z czymś co nazywacie "fahrenheit", forum jest "luźne" i odrębne :)

Awatar użytkownika
Ika
Oko
Posty: 4256
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:26

Post autor: Ika »

Ostatniego zdania nie zrozumiałam.
Generalnie mam pretensje - sobie ustaliłam linie programową, a Wy mnie wszystko psujecie.
Nosiwoda jak zawsze na czele, czekaj, też Ci będę psuć!
Im mniej zębów tym większa swoboda języka

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
hundzia
Złomek forumowy
Posty: 4054
Rejestracja: pt, 28 mar 2008 23:03
Płeć: Kobieta

Post autor: hundzia »

kareena pisze:z tego co czytałam to swój początek mielismy na innym forum - zdaje się że o nazwie "ebookcenter", które chyba juz nie istnieje..
a czemu nazwa f451? chyba czysty przypadek, ale może wypowie sie ktoś lepiej obeznany w historii forum :)

w kazdym razie nie czujemy sie związani z czymś co nazywacie "fahrenheit", forum jest "luźne" i odrębne :)
Aaa, to przepraszam za pomówienie. Nie było mnie tu.
Wzrúsz Wirúsa!
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

W ramach dopowiedzenia:
ja w sprawie nazwy Forum. Wydaje mi się, że Fahrenheit 451 jest nazwą bardzo stosowną. I to nie dlatego, że ja ją wymyśliłem dla naszej operacji utrzymania kontaktu, ale dlatego że:
1. Nawiązuje do bardzo dobrej literatury (a o to w tym wszystkim chodzi);
2. Ukazuje sytuacje społeczeństwa trochę podobną do tej w jakiej się przez momnent znaleźliśmy;
3. I co najważniejsze - ukazuje niezgodę ludzi na praktyki ograniczające ich wolność.
To tyle z argumentów.
Vox populi vox dei
Wypowiedź z kwietnia 2006, źródełko.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

ODPOWIEDZ