Skins

czyli osobno o serialach TV, koniecznie rozdzielnie i przeciwpołożnie

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marchew
Kurdel
Posty: 782
Rejestracja: pn, 17 lip 2006 09:40
Płeć: Mężczyzna

Skins

Post autor: Marchew »

Serial o grupie brytyjskich nastolatków. Ale nie takie cukierkowe Beverly Hills, tylko znacznie cięższe klimaty. Miejscami śmieszne, miejscami smutne. Do granic przerysowane czasami, ale to tworzy ciekawe charaktery.

Co dwa sezony zmienia się ekipa, bo dorastają i do tej samej szkoły przychodzą następni. Ciągłość jest dosyć luźna zatem.

Obejrzałem dwa sezony i oglądam trzeci. I podoba mi się bardziej niż drugi, zobaczymy co będzie dalej.

Awatar użytkownika
Narai
Fargi
Posty: 345
Rejestracja: pn, 04 lut 2008 21:26

Post autor: Narai »

Ha, widziałam kilka odcinków :) specyficzne, przyznaję. Chociaż uważam, że to serial dla zdeprawowanej młodzieży gimnazjalnej. W każdym razie mnie na dłużej nie wciągnął.
"Wspaniała przyjemność estetyczna, zwariować w teatrze, muszę wyznać." L.Tieck
"Pisarze, którzy chcą pisać dla innych pisarzy, powinni pisać listy." L. Niven

Awatar użytkownika
Ilt
Stalker
Posty: 1930
Rejestracja: pt, 02 paź 2009 15:45

Post autor: Ilt »

Zaprawdę, powiadam wam, że serial odcisnął swe piętno na pop-kulturze. Weźmy takich Francuzów, narzekających na Brytyjczyków deprawujących młodzież. Matthew Campbell, paryski korespondent The Sunday Times dość zgrabnie opisał to w tym krótkim artykule (btw - TST to gazeta wprost stworzona do czytania przy śniadaniu ;-) ).

A co ja o nim sądzę? Zaciekawił mnie, za genialny uważam odcinek z wizytą w Rosji i fabryce kleju (we brink ze horze), znajduję Effy cudowną, ale to tyle. I zdecydowanie dla mnie istnieją tylko dwa pierwsze sezony.
The mind is not a vessel to be filled but a fire to be kindled.

ODPOWIEDZ