Wcale nie muszą zmyślać. Po prostu powtarzają jedni po drugich mrożącą krew w żyłach liczbą ofiar.Alfi pisze:W co drugim materiale prasowym przewija się liczba 1-1,2 mln. Wiem, jestem w kłopocie, bo nie gromadzę wycinków teczkach - ale jakoś nie chce mi się wierzyć, by wszyscy solidarnie sobie to zmyślali.
Alfi, w tym momencie możemy rozwinąć zupełnie inną dyskusję - na ile (i które) wiarygodne są informacje prasowe.
Jak dziennikarz napisze nieprawdę, że Herakliusz Kowalski, pracownik Zakładów Mięsnych w Pierdziszewie Dolnym zgwałcił Hermenegildę Wiśniewską z tychże Zakładów, to rzeczony Kowalski może go pozwać do sądu i dziennikarz będzie musiał wszystko odszczekać. Ale jak napisze, że "żarkoj, żołtoj Afrikie, w centralnoj jejo czasti" (Wysocki) członkowie plemienia Mptoto wymordowali milion członków plemienia Mptutu, to kto go pozwie do sądu? Modne jest wieszanie psów na Chińczykach, no to walmy te miliony ofiar. Fajnie będzie wyglądało w druku...