Odkryliśmy ostatnio, że gros komunikacji między nami odbywa się poza forumem - na PW, skajpie, gtalku, w parach mieszanych, żeńskich, męskich, a nawet - o zgrozo, tfu tfu! - grupowo. Wątki tymczasem pokrywają się kuŻem, tudzież zarastają pleśnią. A forum wszak naszym wspólnym domem, a każdy kilogram forumowicza - szczególnym dobrem narodu... A nie, może to już przesada. W każdym razie chcielibyśmy odmienić ten, jakże smutny i bolesny, stan rzeczy, i w tym celu postanowiliśmy zawiązać niecny spisek. Manifest nasz przesłaliśmy wczoraj Eboli, a dzisiaj publikujemy go, szczerze licząc na Wasze wsparcie - byle nie gołosłowne!
Niniejszym loża szubrawców, wróć, skasuj, Loża Spiskowców postanawia:
- Mężnie udzielać się w dziale ZakuŻonych, nie rzucić ziem, gruntu nie oddawać i inne takie przyziemne warsztaty. Loża zobowiązuje się także do ograniczenia złośliwości i osobistych wycieczek do minimum niezbędnego do przetrwania gatunku. Postara się też zarazić entuzjazmem tych użyszkodników, którym tego entuzjazmu brakło, nawet jeśli miałoby to prowadzić do rozmnożenia rybiego głowia i korzystania z tych przeklętych komunikatorów.
- Podjąć próby wzniesienia na wyższe poziomy intelektualne i zacząć rozmawiać o czymś, co jest też dostępne dla ludzi z zewnątrz, ograniczając tym samym hermetyczność forum. Znaczy w tym przypadku chodzi o odremontowanego Fahrenheita. W miarę własnych możliwości intelektualno-czasowych obligujemy się do zasilania onego artykułami, recenzjami i radosną twórczością oraz wypowiadania się na ich temat w tematach temu stosownych.
- Z poświęceniem, narażeniem życia, zdrowia, członków, wypustek i ektoplazm różnorakiego rodzaju przerwać zaklęty krąg, który może działać jak repelent na świeżaczków i niektórych starogwardyjców.
Znaczy, zarzucimy proceder rozdawania darów powitalnych czy siania hermetycznego offtopa, w miarę możliwości pozostając co najwyżej przy zwykłym gadaniu nie na temat - można się poświęcać, lecz z umiarem. Więc zapomnimy, że Yuki zabiła Neulargera; że Ilt nosi czapkę z lisa, Juhani, którego nicka można ładnie przekręcić na bardzo brzydko, napisał pastisz, a potem się sfoszył; że Hundzia ma dół na odpadki, a Cordeliane ciepie po forum klątwami, w tym roznosi KNS i nosi przy sobie wentylatorek, poza tym przepiliśmy kałacha, co go mieliśmy topić w Atlantyku i takie tam bzdury... - Pragnęlibyśmy natomiast ułatwić napływ świeżaczków, oraz krwi i limfy reaktywowanej, mając na to pomysł do rozważenia przez szanowną Wirusowość i odgórną Wuadzę foruma...
...Tu następują szczegóły pomysłu, który został przekazany Wuadzy do ewentualnej akceptacji. Dla Was, póki co, pozostanie niespodzianką - możemy jednak zdradzić, że mamy zamiar dobrze się bawić, reanimować FF, pozyskać nowych użytkowników i nowe teksty na warsztaty. Przy Waszej pomocy, rzecz jasna.
Hundzia, Neularger, Cordeliane