Rafał A. Ziemkiewicz - Młot na pindy
Moderator: RedAktorzy
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Re: Rafał A. Ziemkiewicz - Młot na pindy
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... za_za.html
Ciekawe. Jak na prawicy Polacy zaczynają się gryźć, znaczy, wojna blisko...
I burza na pejsbuku...
Ciekawe. Jak na prawicy Polacy zaczynają się gryźć, znaczy, wojna blisko...
I burza na pejsbuku...
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Re: Rafał A. Ziemkiewicz - Młot na pindy
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... BoxWiadTxt
Ludzie nam rosną...
Ludzie nam rosną...
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Re: Rafał A. Ziemkiewicz - Młot na pindy
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,102433,1327 ... BoxWiadTxt
Jacy narodowcy, taki lider...
Jacy narodowcy, taki lider...
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Ebola
- Straszny Wirus
- Posty: 12009
- Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
- Płeć: Nie znam
Re: Rafał A. Ziemkiewicz - Młot na pindy
Ziemkiewicz zawsze wiedział, gdzie stoją konfitury. Ewolucja w czynną politykę to dośc oczywista droga. Chłopak jest konsekwentny i zrobi karierę. :)
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Re: Rafał A. Ziemkiewicz - Młot na pindy
Albo wyląduje tam, gdzie JKM, czy Włysiak tylko nieco później. Ja stawiam na to drugie.Ebola pisze:Chłopak jest konsekwentny i zrobi karierę. :)
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20010
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Rafał A. Ziemkiewicz - Młot na pindy
Ale może się okaże, czy to, co pisał w niektórych felietonach w śp. "Uważam Rze", było szczere i wynikało z jakichś sensownych przemyśleń, czy był to tylko koniunkturalizm w stylu "Łoj, bidoku, uni cie krzywdzom, a przecie to jo powinienem!"
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Ebola
- Straszny Wirus
- Posty: 12009
- Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
- Płeć: Nie znam
Re: Rafał A. Ziemkiewicz - Młot na pindy
Mamy czas, zobaczymy.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
-
- Dwelf
- Posty: 519
- Rejestracja: wt, 04 lis 2008 18:57
- Płeć: Mężczyzna
Re: Rafał A. Ziemkiewicz - Młot na pindy
Twitter Ziemkiewicza i błyskotliwa parafraza słów Jezusa. Cóż za literackie wyczucie.
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Re: Rafał A. Ziemkiewicz - Młot na pindy
Ziemkiewicz jest w ogóle błyskotliwy... jak gówno po deszczu.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20010
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Rafał A. Ziemkiewicz - Młot na pindy
Dopóki nie zaczął tłumaczyć, co miał na myśli, rozumiałem, co chce powiedzieć i byłem zaszokowany reakcjami, bo wynikało z nich, że nawet tytuł profesora nie zawsze idzie w parze z umiejętnością czytania ze zrozumieniem. Kiedy zaczął tłumaczyć, zdecydowanie pogorszył sprawę. Do tego stopnia, że zacząłem go podejrzewać o nadużywanie używek, i to permanentne.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- nosiwoda
- Lord Ultor
- Posty: 4541
- Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
- Płeć: Mężczyzna
Re: Rafał A. Ziemkiewicz - Młot na pindy
Ja też rozumiałem.Alfi pisze:rozumiałem, co chce powiedzieć
Faktycznie, te reakcje, w których ludzie go bronili, bo "przecież wcale nie pisał o gwałcie", były straszne. A przecież napisał jasno, czytanie ze zrozumieniem "kto nigdy nie wykorzystał nietrzeźwej" nie może wszak prowadzić do zrozumienia "kto nigdy nie pił wina na randce".Alfi pisze:i byłem zaszokowany reakcjami, bo wynikało z nich, że nawet tytuł profesora nie zawsze idzie w parze z umiejętnością czytania ze zrozumieniem.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20010
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Rafał A. Ziemkiewicz - Młot na pindy
A nie mieszasz chronologii przypadkiem?
To, co cytujesz, to są chyba już reakcje na zarzuty. A zarzuty dotyczyły wypowiedzi wcześniejszej i nie bardzo miały z nią związek. A raczej do tego stopnia nie miały z nią związku, że dowodziły nieumiejętności czytania ze zrozumieniem.
Na początku wyglądało to dość jednoznacznie: RAZ komuś (mediom? społeczeństwu?) przypisał stosowanie podwójnych standardów. Jest sprawą dyskusyjną, czy miał rację, nie bardzo też wiadomo, komu postawił zarzut. Skomentowano to w sposób - delikatnie mówiąc - nie przynoszący chluby komentującym (mam na myśli sposób korzystania z szarych komórek). W odpowiedzi na zarzuty RAZ zaplątał się zupełnie i wyszło tak, że być może jednak myśli to, co mu zarzucają.
To, co cytujesz, to są chyba już reakcje na zarzuty. A zarzuty dotyczyły wypowiedzi wcześniejszej i nie bardzo miały z nią związek. A raczej do tego stopnia nie miały z nią związku, że dowodziły nieumiejętności czytania ze zrozumieniem.
Na początku wyglądało to dość jednoznacznie: RAZ komuś (mediom? społeczeństwu?) przypisał stosowanie podwójnych standardów. Jest sprawą dyskusyjną, czy miał rację, nie bardzo też wiadomo, komu postawił zarzut. Skomentowano to w sposób - delikatnie mówiąc - nie przynoszący chluby komentującym (mam na myśli sposób korzystania z szarych komórek). W odpowiedzi na zarzuty RAZ zaplątał się zupełnie i wyszło tak, że być może jednak myśli to, co mu zarzucają.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- nimfa bagienna
- Demon szybkości
- Posty: 5779
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:40
- Płeć: Nie znam
Re: Rafał A. Ziemkiewicz - Młot na pindy
Nie wiedzieć czemu przypomniała mi się pewna wymiana zdań z moim bratem.
Brat: Uuuuuch, te piętnastki... jak ja bym taką...
Ja: Hmmm... twoja córka ma teraz piętnaście lat. Jak myślisz, może jakiś czterdziestoletni oblech właśnie ją namierza?
Brat jęknął, zamarł, zbladł i nie kontynuował tematu.
Brat: Uuuuuch, te piętnastki... jak ja bym taką...
Ja: Hmmm... twoja córka ma teraz piętnaście lat. Jak myślisz, może jakiś czterdziestoletni oblech właśnie ją namierza?
Brat jęknął, zamarł, zbladł i nie kontynuował tematu.
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
- Marcin Robert
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1765
- Rejestracja: pt, 20 lip 2007 16:26
- Płeć: Mężczyzna
Re: Rafał A. Ziemkiewicz - Młot na pindy
Im bardziej społeczeństwo staje się obojętne religijnie, tym więcej moralnego bydła wchodzi w rolę obrońców wartości chrześcijańskich.
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20010
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Rafał A. Ziemkiewicz - Młot na pindy
Nie tylko, nie tylko.
A zresztą - gdzieś tu była jakaś "obrona wartości chrześcijańskich"? Była teza, że ktoś (chyba społeczeństwo en masse?) żąda surowych kar dla duchownych za coś, co kiedy indziej uważa za rzecz wręcz normalną.
Być może tak jest. Czy taka postawa jest naganna? Frycz Modrzewski w De re publica emendanda właśnie coś takiego zalecał: osoby "ze świecznika" powinny być karane surowiej. Z drugiej strony jednak, jeśli ktoś wobec jednych stosuje taryfę ulgową, a wobec innych nie, to mamy do czynienia z hipokryzją.
Ale do tego zagadnienia jakoś nikt się w dyskusji nie odniósł.
A zresztą - gdzieś tu była jakaś "obrona wartości chrześcijańskich"? Była teza, że ktoś (chyba społeczeństwo en masse?) żąda surowych kar dla duchownych za coś, co kiedy indziej uważa za rzecz wręcz normalną.
Być może tak jest. Czy taka postawa jest naganna? Frycz Modrzewski w De re publica emendanda właśnie coś takiego zalecał: osoby "ze świecznika" powinny być karane surowiej. Z drugiej strony jednak, jeśli ktoś wobec jednych stosuje taryfę ulgową, a wobec innych nie, to mamy do czynienia z hipokryzją.
Ale do tego zagadnienia jakoś nikt się w dyskusji nie odniósł.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.