Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'

czyli o naszych albo cudzych autorach i ich dziełach - wszystko co chcielibyście wiedzieć, a o co (nie)boicie się zapytać

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Rafał Dębski
Mamun
Posty: 182
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:45

Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'

Post autor: Rafał Dębski »

Navajero pisze:No przecież wskazał: obecnie rządzącą partię, znaną z uczciwości i przestrzegania swobód obywatelskich :P Ale chyba robi się offtop :)
Dobry offtop nie jest zły ;). Ja myślałem, że pod pojęciem leninistów przedpiśca rozumie zarówno komuszków, jak i peło z zieloną pożywką :)

Awatar użytkownika
Marcin Robert
Niegrzeszny Mag
Posty: 1765
Rejestracja: pt, 20 lip 2007 16:26
Płeć: Mężczyzna

Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'

Post autor: Marcin Robert »

Pisząc o leninistach miałem na myśli konkretnie bolszewików, którzy moim zdaniem bliscy są mentalnie zarówno korwinistom, jak i pisowcom. A jeżeli chodzi o zapędy cenzorskie (jak i wszelkie inne), to nie istnieje i chyba nie może nawet istnieć władza doskonale od nich wolna. Może natomiast istnieć, w danym miejscu i czasie, partia choć trochę lepsza pod tym względem od innych i sądzę, że PO jest z tego punktu widzenia odrobinę lepsza od PiS-u.

PS Ale tak poza tym czekamy na polityków wywodzących się z nowych ruchów miejskich itp. :D

Rafał Dębski
Mamun
Posty: 182
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:45

Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'

Post autor: Rafał Dębski »

Akurat z mojego punktu widzenia to peło jest mocno bolszewickie. Pisowcy dużo szczekali, ale nie czułem wtedy nacisku cenzury. O ile sobie przypominam, można było spokojnie po nich jeździć. Najwyżej się obrażali.

Awatar użytkownika
neularger
Strategos
Posty: 5230
Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
Płeć: Mężczyzna

Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'

Post autor: neularger »

A teraz czujesz?
Znaczy, jakoś nie zauważyłem by media nieprzychylne aktualnej opcji politycznej miały źle. Powiem więcej - są w swoim żywiole rozkręcając kolejną paranoję.
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką.
- by Ebola ;)

Awatar użytkownika
Kruger
Zgred, tetryk i maruda
Posty: 3413
Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
Płeć: Mężczyzna

Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'

Post autor: Kruger »

Rafał Dębski pisze:Pisowcy dużo szczekali, ale nie czułem wtedy nacisku cenzury.
Taki przykłąd bardziej świeży. Jeden dziennikarzyna kilka razy postawił prezesa w niekorzystnym świetle w bardzo prosty sposób - pokazując mu w trakcie rozmowy/wywiadu, że prezesunio mówi różne, niezbyt kompatybilne ze sobą rzeczy. Tegoż dziennikarza nie wpuszczono do sztabu wyborczego PIS w dniu wyborów. To nie jest forma cenzury?
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'

Post autor: Alfi »

Ale ten dziennikarz nie został chyba nazwany publicznie ścierwem?
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Kruger
Zgred, tetryk i maruda
Posty: 3413
Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
Płeć: Mężczyzna

Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'

Post autor: Kruger »

A to jest konieczne, żebyśmy mogli zacząć mówić o niekrozystnych tendencjach i cenzurze?

Że zapytam, a kto nazwał?
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'

Post autor: Alfi »

No jakże! Pewien poseł, któremu dziennikarka reprezentująca opcję przeciwną usiłowała zadać jakieś pytanie.
Przede wszystkim nie mylmy naruszenia politycznego savoir-vivre'u z cenzurą.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Andrzej Pilipiuk
C3PO
Posty: 810
Rejestracja: pn, 23 kwie 2012 19:39

Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'

Post autor: Andrzej Pilipiuk »

Mój stosunek do rządzącej ekipy jest powszechnie znany - jakby ktoś przegapił a chciał doczytać to polecam mojego bloga. Brzydzę się nimi. Swoją drogą biorą pod uwagę że to ci kolesie zafundowali nam tąpnięcie na rynku książki nie rozumiem dlaczego w naszym mam-nadzieję-czytającym środowisku znajdują obrońców.

Dla odmiany za rządów "Krwawych Kaczorów" ludzie chyba mieli pieniądze bo w niecałe dwa lata podwoiłem sprzedaż a perspektywy były takie że wziąłem kredyt i zmieniłem mieszkanie na większe.

No cóż - obecnej władzy ludzie się boją i często jest strach na poziomie irracjonalnej paniki - swego czasu, wcale nie tak dawno - na forum Science-fiction miałem tego rozliczne przykłady - grasowała tam pewna głupia dziunia. Nicka jej tu nie wymienię z litości, którą człowiek wolny i świadomy okazuje mentalnym niewolnikom. Dziunia owa ewidentnie bała się że jak nie dopilnuje to smutni do niej zadzwonią. W każdym razie regularnie wykazywała się pionierską czujnością cenzurując ile w lezie dyskusję i wlepiając kuriozalne kary uczestnikom.

Niestety każdy system totalitarny obok konkretnego aparatu represji opiera się się na samozwańczych stupajach którzy sami niezdolni do choćby werbalnego buntu nienawidzą i zwalczają tych którzy potrafią jeszcze głośno wyrazić niezgodę na zło... Jesli stupaj taki dostanie psim swędem tyle władzy co brudu za paznokciem momentalnie zaczyna się w nim rozwijać jak pasożyt mały hitlerek. Obok stupaja podąża zaś jak pies łańcuchowy cham gotów rzucać się z zębami i pazurami na wskazaną ofiarę...

I w skali makro to widać i w skali mikro...

*

A polskie dziennikarstwo to w 90% polityczna prostytucja. Nazwanie polskiego dziennikarza "ścierwem" to zazwyczaj zbędny komplement.

Ot przykład z sotni michnika - chcieli mieć ze mną wywiad. Wiedzieli że szans nie mają żadnych (choć przez wydawcę się łasili nie raz) to co zrobili? Przysłali na tagi dwie dziunie które podały się za kogo innego a ja nie spodziewając się takiej zagrywki w papiery nie patrzyłem...

sorrry taki mamy klimat tj. poziom żurnalistyki...
Tfu!

Do rana by o tym - a po co?
Pracować trzeba.

Ps. za Kaczorów stwierdziłem że jeszcze 10 lat orki i będzie można zwolnić. W 2015-tym planuję wydać minimum 3 książki - dochody lecą nie ma szans zwolnic... Trzeba zapieprzać więcej i ciężej i za mniejsze pieniądze i drożeje wszystko w oczach...

Awatar użytkownika
Kruger
Zgred, tetryk i maruda
Posty: 3413
Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
Płeć: Mężczyzna

Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'

Post autor: Kruger »

Alfi, dla mnie sytuacja, w której partia rządząca dopuszcza do siebie tylko dziennikarzy, którzy dobrze o niej napiszą, jest niebezpiecznie blisko cenzury.
PIS oczywiście NIE rządzi. Ale patrząc na ich zwyczaje okazywane gdy nie rządzą, raczej nie przypuszczam, że by je zmienili gdy rządzić zaczną. Zresztą - już rządzili, pamiętacie? Specjalne konferencje prasowe z radiem Maryja i telewizją TRWAM?
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA

Awatar użytkownika
neularger
Strategos
Posty: 5230
Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
Płeć: Mężczyzna

Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'

Post autor: neularger »

Alfi pisze:No jakże! Pewien poseł, któremu dziennikarka reprezentująca opcję przeciwną usiłowała zadać jakieś pytanie.
Przede wszystkim nie mylmy naruszenia politycznego savoir-vivre'u z cenzurą.
Faktycznie wtedy ten poseł pojechał ostro po bandzie i powiedzieć tego nie nie powinien. I pomyśleć nawet nie, gdyż do tej pani zdecydowanie bardziej pasuje określenie na zwierzę lubiące padlinę i nią się z lubością opychające. Znasz, Alfi, dokonania owej pani na polu mglenia i podsycania paranoi, stąd reakcja posła jest dla mnie zrozumiała - choć jej zdecydowanie nie popieram
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką.
- by Ebola ;)

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'

Post autor: Alfi »

neularger pisze: reakcja posła jest dla mnie zrozumiała
A czy ja powiedziałem, że dla mnie zrozumiała nie jest? W tym nie ma niczego skomplikowanego. Chamstwo jest czymś bardzo prostym. Niezależnie od wszelkich politycznych czy ideologicznych pretekstów - niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z prymitywem wybranym do sejmu przez konsumentów arizony, czy z bogobojną panią profesor z jakiejś prowincjonalnej uczelni, która gada o seksie słowami przekupki z prowincjonalnego bazaru.
Niestety demokracja stawia pewne wymagania i trzeba umieć im sprostać.
Kruger pisze:
PIS oczywiście NIE rządzi. Ale patrząc na ich zwyczaje okazywane gdy nie rządzą, raczej nie przypuszczam, że by je zmienili gdy rządzić zaczną. Zresztą - już rządzili, pamiętacie? Specjalne konferencje prasowe z radiem Maryja i telewizją TRWAM?
Czy to było coś gorszego niż stan dzisiejszy? I wtedy, i dzisiaj te same media odgrywały rolę dominującą, a te propisowskie stanowiły i nadal stanowią pewien wyłom w jednolitym froncie. A ponieważ też są nieobiektywne, w rezultacie mamy dwustronną blokadę informacyjną, która wymaga bardzo dużego wysiłku od człowieka chcącego wyrobić sobie w miarę sensowny obraz rzeczywistości. Ponieważ ludzie nie lubią się przemęczać (a już na pewno nie po robocie), to łykają różne papki - te, które są łatwiej dostępne albo bardziej strawne.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Rafał Dębski
Mamun
Posty: 182
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:45

Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'

Post autor: Rafał Dębski »

neularger pisze:A teraz czujesz?
Tak się składa, że teraz czuję.
A to, co chciałem napisać więcej, Alfi bardzo zgrabnie ujął powyżej.

Awatar użytkownika
Kruger
Zgred, tetryk i maruda
Posty: 3413
Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
Płeć: Mężczyzna

Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'

Post autor: Kruger »

Alfi pisze:Czy to było coś gorszego niż stan dzisiejszy? I wtedy, i dzisiaj te same media odgrywały rolę dominującą, a te propisowskie stanowiły i nadal stanowią pewien wyłom w jednolitym froncie. A ponieważ też są nieobiektywne, w rezultacie mamy dwustronną blokadę informacyjną, która wymaga bardzo dużego wysiłku od człowieka chcącego wyrobić sobie w miarę sensowny obraz rzeczywistości. Ponieważ ludzie nie lubią się przemęczać (a już na pewno nie po robocie), to łykają różne papki - te, które są łatwiej dostępne albo bardziej strawne.
Nie zgadzam się.
Jesli uznać, że obecne media są proplatformiane (wyłączywszy tych niby niepokornych), to podejrzanie dużo daje się tam głosu opcji PISowskiej i podejrzanie często krytykuje PO. W drugą stronę - podejrzewam, że za PISowej władzy mogliby dążyć do wręcz odwrotnej sytuacji. Prezesunio ma bardzo wodzowsko-imperatorskie zapędy.
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA

Awatar użytkownika
Achika
Ośmioł
Posty: 609
Rejestracja: pt, 22 sie 2008 09:23

Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'

Post autor: Achika »

Andrzej Pilipiuk pisze:Dla odmiany za rządów "Krwawych Kaczorów" ludzie chyba mieli pieniądze bo w niecałe dwa lata podwoiłem sprzedaż a perspektywy były takie że wziąłem kredyt i zmieniłem mieszkanie na większe.
A to sytuacja gospodarcza kraju zależy wyłącznie od tego, jaka partia jest u władzy, czy może wchodzą też w grę inne czynniki?...

I przestań się tak frustrować, bo wrzodów dostaniesz. Na Prykonie miałeś kolejkę po autografy że końca nie było widać, podchodząc z daleka zastanawiałam się, któraż to z zagranicznych gwiazd taka oblegana...
Było pokolenie X, teraz jest pokolenie Ctrl + X.

ODPOWIEDZ