Pamięta ktoś taki komiks pełen jatek i kapitalnych postaci? Znaczy, "Kaznodzieja"? Strasznie okrutny komiks, bardzo go lubiłam.
Ze szczególnym uwzględnieniem postaci Świętego od Morderców.
No, a teraz komiks został zekranizowany i jest pierwsza seria, tytuł "Preacher". I... jakoś słabo się rozkręca. Czekałam na ten serial z nadzieją, że będzie fajnie, ale czegoś brakuje. I nie, na pewno nie jatek, krew spływa jak należy. Ale czemuś mam wrażenie, że akcja w komiksie miała więcej dynamiki. Dziwne.
Na razie wyszło pięć odcinków, więc może jeszcze za wcześnie na oceny - nie tracę nadziei...
Kaznodzieja, czyli zdarzyło się w Teksasie...
Moderator: RedAktorzy
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Kaznodzieja, czyli zdarzyło się w Teksasie...
So many wankers - so little time...
- Dabliu
- ZakuŻony Terminator
- Posty: 3011
- Rejestracja: wt, 22 sie 2006 20:22
- Płeć: Mężczyzna
Kaznodzieja, czyli zdarzyło się w Teksasie...
Ja widziałem dopiero bodaj dwa... zobaczymy :)
- Memento
- Mamun
- Posty: 108
- Rejestracja: sob, 21 sie 2010 12:00
Kaznodzieja, czyli zdarzyło się w Teksasie...
Z początku się podjarałem, bo i fajne postaci (wampir! :D) i południowe ju es eje i tematyka religijna. Ale po bodaj piątym odcinku zacząłem ziewać i już do serialu nie wrócę. :/
Piszac swoja recenzje oczywiscie nie stales sie krytykiem, ale mozna o Tobie w tym przypadku mowic jako p.o. krytyka ;-P
by A.Mason
by A.Mason
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Kaznodzieja, czyli zdarzyło się w Teksasie...
Wróciłam do pierwszego sezonu. Padłam. Kolejny sobie daruję. Nuda, nuda, NUDA...
Bardzo słaby serial to jest, strasznie ziewogenny. Jak można było tak marnie zekranizować taki fajny komiks?!
Bardzo słaby serial to jest, strasznie ziewogenny. Jak można było tak marnie zekranizować taki fajny komiks?!
So many wankers - so little time...