Marcin Wolski

czyli o naszych albo cudzych autorach i ich dziełach - wszystko co chcielibyście wiedzieć, a o co (nie)boicie się zapytać

Moderator: RedAktorzy

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

kaj pisze: Pojawia sie dziadek, stary komunista, który rozumie i wspiera naszego bohatera. Na koniec najwyższy szczebel partyjny, do którego dociera skarga, przywraca ład i sprawiedliwość.
Wybacz, ale chyba mylisz kino moralnego niepokoju z Filipskim albo Wionczkiem (czy jak mu tam było). Wróćmy do Wolskiego.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
kaj
Kadet Pirx
Posty: 1266
Rejestracja: śr, 28 wrz 2005 13:50

Post autor: kaj »

Nie mylę.

Artemis

Post autor: Artemis »

Dla mnie kino moralnego niepokoju jest swoistą odpowiedzią na socrealizm (w "Człowieku z marmuru" jest to aż nazbyt widoczne). Jak każda odpowiedź, każde przeciwieństwo, musi posiadać trochę cech wspólnych, tyle, że wywróconych na drugą stronę. Kłamstwo i brzydota socrealizmu - subtelność i piękno kina moralnego niepokoju.

Awatar użytkownika
kaj
Kadet Pirx
Posty: 1266
Rejestracja: śr, 28 wrz 2005 13:50

Post autor: kaj »

Artemis pisze: subtelność i piękno kina moralnego niepokoju.
ROTLF

Artemis

Post autor: Artemis »

Przynajmniej w porównaniu z socrealizmem :D

A chodziło w sumie o kontrast pomiędzy toporną głupotą socrealizmu a wyważoną, zakamuflowaną treścią kmn. Nie brechaj się, byłam po imprezie ;)

Awatar użytkownika
Lafcadio
Nexus 6
Posty: 3193
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 17:57

Post autor: Lafcadio »

kaj pisze:
Artemis pisze: subtelność i piękno kina moralnego niepokoju.
ROTLF
Rolling On The Laughing Floor? ;]
Ja mam śmiałość to panu powiedzieć, bo pan mi wie pan co pan mi może? Pan mi nic nie może. Bo ja jestem z wodociągów.

Artemis

Post autor: Artemis »

Może jak podłoga się śmieje, to faluje, przez co Kaj się po niej turla...

Awatar użytkownika
Korowiow
Ośmioł
Posty: 657
Rejestracja: wt, 25 paź 2005 13:59

Post autor: Korowiow »

Może i u Wolskiego jest taki podział na "naszych,waszych"(szanowni państwo wiedzą, że zgodny z moimi poglądami, ale nie będę się odzywał, coby mnie nie opieprzono ponownie)- ale podobny podział jest u Sienkiewicza. Osobiście za główną wadę Wolskiego uznaję komiksowość- jak to Dukaj określił. "Miejsce dla dwojga" ma fajny wątek obcyczajowy na początku,a później zmienia się w nawalankę. A co do political fiction- nie znam się, ale taka np. "trylogia łotrzykowsko- jakaśtam" Łysiaka- o ile "Dobry" jest zdecydowanie świetną pozycją do teraz, "Konkwistę" czyta się z przyjemnością, to "Najlepszy" jest dla mnie, osobnika który czytał i "Rzeczpospolitą Kłamców" i "Stulecie Kłamców" ksiązką po prostu nudną.
Zjednoczony blok wszelkiego wstecznictwa

Awatar użytkownika
karakachanow
Pćma
Posty: 227
Rejestracja: ndz, 14 sty 2007 11:23

Post autor: karakachanow »

świeżo po "Alterlandzie" powiem krótko: pomysły niezłe, technika kiepskawa i toporna miejscami. Czy Alterland wyróżnia się na tle innych powieści tego pana? Czy we wszystkich książkach ma smaczki typu dobrowolny bunkier Warszawa-Śródmieście?
Paupera lingua latina, ultimum refugium habet in Riga.

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Alterland jest słabszy. Bo Wolskiego, tak ogólnie, dobrze się czyta, mimo wszelkich wad.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Kruger
Zgred, tetryk i maruda
Posty: 3413
Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Kruger »

Łoj, zabawię się w nekrofila.

Właśnie, w ramach mej bibliotecznej krucjaty nadrabiania braków w fantastyce polskiej, odkryłem Wolskiego. W książce "Wolski w shortach (1)". Szorty jak szorty, lepsze gorsze, generalnie fajniutkie. Ale...
Załączona do zbioru powieść "Kwadratura trójkąta", no super. Potwierdza się to co piszecie, sprawność Wolskiego w różnych spiskowych teoriach.
Choć mnie najbardziej urzeka archaiczna stylizacja języka w tym utworze.
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Kwadratura..., nawiasem mówiąc, była wcześniej w odcinkach (dwóch albo trzech) w NF.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Marcin Wolski

Post autor: Alfi »

Czytał ktoś może Mocarstwo? Jezusicku, czy ktokolwiek przeczytał tekst przez oddaniem w ręce redaktora technicznego? Czy w ogóle autor sam przeczytał po napisaniu?! Takiej ilości błędów chyba jeszcze nie widziałem. Notorycznie gubione ogonki (palec nie trafiał w Alta?) i inne literówki, powtarzające się słowa w miejscach, gdzie autor chyba nie mógł się zdecydować na taki albo inny szyk zdania, czasem też niezręczności stylistyczne, które aż się proszą o poprawienie. Ech, łza się w oku kręci na myśl o wcześniejszych książkach Wolskiego, wydanych przez SuperNową.
A sam pomysł, owszem, niczego sobie. Chociaż alternatywa trochę się chwieje, kiedy pomyśleć o ekonomicznych fundamentach tej alternatywnej Polski.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Re: Marcin Wolski

Post autor: Ebola »

Wydawnictwo musi mieć zysk ;), a taki redaktor czy korektor ni cholery nic nie robią, tylko generują koszta.
A alt zawsze się spóźnia.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Marcin Wolski

Post autor: Alfi »

Ebola pisze:Wydawnictwo musi mieć zysk
Tak, to ważny element działalności. Pewnie dlatego w stopce redakcyjnej występuje coś ze cztery razy, w tym trzy razy z apostolskimi imionami;).
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

ODPOWIEDZ