Najnowszy numer Science-Fiction

czyli wszystko o periodykach, które nie są Fahrenheitem

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Godzilla
Sepulka
Posty: 63
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:23

Post autor: Godzilla »

Otóż nie pytam, tylko delikatnie sugeruję im pewne zmiany. Nie wiem, dlaczego oba tytuły w narodzie kojarzą się z UFO, ezoteryką i innym nawiedzonym badziewiem. Ja tam bym to postawiła raczej koło tematyki filmowej, kinowej itd., bo inne periodyki literackie są raczej na wymarciu... A może ktoś ma inne pomysły? Ale nawet nie o tym dyskutowałam ostatnio z panią w kiosku. Po prostu podsunęłam jej prosty pomysł, żeby Fantastyka i SF stały RAZEM, a nie jeden przy UFO, a drugi przy motoryzacji czy bo ja wiem gdzie - po drugiej stronie kiosku. Może SF ma bardziej "technicznie" wyglądający tytuł?

zidax

Post autor: zidax »

Witam.
Już kilka miesięcy temu zapłaciłem za prenumeratę Science-Fiction i do dziœ nie otrzymałem ani jednego numeru. Próbowałem kontaktować się drogš emailowš, ale i ona szwankuje. Czy jest możliwoœć dodzwonienia się do redakcji w tej sprawie ? Próbowałem numeru 032 280 05 84 (ze strony internetowej), ale nigdy nikt tam nie odbiera...

Awatar użytkownika
Robert J. Szmidt
Kurdel
Posty: 778
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 01:12

Post autor: Robert J. Szmidt »

zidax pisze:Witam.
Już kilka miesięcy temu zapłaciłem za prenumeratę Science-Fiction i do dziœ nie otrzymałem ani jednego numeru. Próbowałem kontaktować się drogš emailowš, ale i ona szwankuje. Czy jest możliwoœć dodzwonienia się do redakcji w tej sprawie ? Próbowałem numeru 032 280 05 84 (ze strony internetowej), ale nigdy nikt tam nie odbiera...
Wyślij mi na priva swoje dane, sprawdze. Bywa, ze dostajemy wpłaty z niekompletnymi danymi, wtedy czekamy aż się zgłosi nadawca, bo nijak bez nazwiska, albo miejscowości nie da się go odnaleźć. A twój przypadek na taki klasyk wygląda.
Tylko wyjątkowy głupiec, albo kanalia wredna, lży innych z powodu błędów, które sam nagminnie popełnia.

Bez gwiazdy nie ma jazdy!

Awatar użytkownika
Robert J. Szmidt
Kurdel
Posty: 778
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 01:12

Post autor: Robert J. Szmidt »

zidax pisze:Witam.
Już kilka miesięcy temu zapłaciłem za prenumeratę Science-Fiction i do dziœ nie otrzymałem ani jednego numeru. Próbowałem kontaktować się drogš emailowš, ale i ona szwankuje. Czy jest możliwoœć dodzwonienia się do redakcji w tej sprawie ? Próbowałem numeru 032 280 05 84 (ze strony internetowej), ale nigdy nikt tam nie odbiera...
No i sprawdziłem. Od kilku dni (od 6 czerwca) mailujesz w tej sprawie z odpowiednią osobą, tak jak sądziłem brakowało na kwicie pełnego adresu na kwicie.
Tylko wyjątkowy głupiec, albo kanalia wredna, lży innych z powodu błędów, które sam nagminnie popełnia.

Bez gwiazdy nie ma jazdy!

nerfin

Post autor: nerfin »

Robert J. Szmidt pisze:Numer 50 będzie około 15-tego, tak jak poprzedni.
Dzisiaj albo jutro pojawi się na naszej stronie zajawka.
Jutro skończyło się godzinę i czterdzieści minut temu. Znaczy: ściema? :twisted:
W ramach rekompensaty za to opowiedz kto wygrał Nautilusa, bo na stronce www wciąż wisi rok 2003.
A co do stronki www jeszcze. Czy to tylko tak u mnie, czy ktoś jeszcze ma problemy z wejściem na nią w ciągu dnia? Muszę po kilka razy odświerzać.

Awatar użytkownika
Godzilla
Sepulka
Posty: 63
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:23

Post autor: Godzilla »

Robert J. Szmidt pisze:
zidax pisze:Witam.
Już kilka miesięcy temu zapłaciłem za prenumeratę Science-Fiction i do dzi� nie otrzymałem ani jednego numeru. Próbowałem kontaktować się drogš emailowš, ale i ona szwankuje. Czy jest możliwo�ć dodzwonienia się do redakcji w tej sprawie ? Próbowałem numeru 032 280 05 84 (ze strony internetowej), ale nigdy nikt tam nie odbiera...
Wyślij mi na priva swoje dane, sprawdze. Bywa, ze dostajemy wpłaty z niekompletnymi danymi, wtedy czekamy aż się zgłosi nadawca, bo nijak bez nazwiska, albo miejscowości nie da się go odnaleźć. A twój przypadek na taki klasyk wygląda.
Ja też mam taki problem, tyle że nie mogę dostać starych numerów SF. A swoje dane mailem przysyłałam już chyba ze trzy razy na różne adresy podawane przez redakcję. Trudno, mówi się... Machnęłam na to ręką... Ale żal, bo chciałam sobie poczytać.

Awatar użytkownika
Robert J. Szmidt
Kurdel
Posty: 778
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 01:12

Post autor: Robert J. Szmidt »

nerfin pisze:
Robert J. Szmidt pisze:Numer 50 będzie około 15-tego, tak jak poprzedni.
Dzisiaj albo jutro pojawi się na naszej stronie zajawka.
Jutro skończyło się godzinę i czterdzieści minut temu. Znaczy: ściema? :twisted:
W ramach rekompensaty za to opowiedz kto wygrał Nautilusa, bo na stronce www wciąż wisi rok 2003.
A co do stronki www jeszcze. Czy to tylko tak u mnie, czy ktoś jeszcze ma problemy z wejściem na nią w ciągu dnia? Muszę po kilka razy odświerzać.
Shit, zaraz zrobie wieszanie:-)
Wyniki Nautilusa będą w numerze
Tylko wyjątkowy głupiec, albo kanalia wredna, lży innych z powodu błędów, które sam nagminnie popełnia.

Bez gwiazdy nie ma jazdy!

Awatar użytkownika
Robert J. Szmidt
Kurdel
Posty: 778
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 01:12

Post autor: Robert J. Szmidt »

Godzilla pisze:
Robert J. Szmidt pisze:
zidax pisze:Witam.
Już kilka miesięcy temu zapłaciłem za prenumeratę Science-Fiction i do dzi� nie otrzymałem ani jednego numeru. Próbowałem kontaktować się drogš emailowš, ale i ona szwankuje. Czy jest możliwo�ć dodzwonienia się do redakcji w tej sprawie ? Próbowałem numeru 032 280 05 84 (ze strony internetowej), ale nigdy nikt tam nie odbiera...
Wyślij mi na priva swoje dane, sprawdze. Bywa, ze dostajemy wpłaty z niekompletnymi danymi, wtedy czekamy aż się zgłosi nadawca, bo nijak bez nazwiska, albo miejscowości nie da się go odnaleźć. A twój przypadek na taki klasyk wygląda.
Ja też mam taki problem, tyle że nie mogę dostać starych numerów SF. A swoje dane mailem przysyłałam już chyba ze trzy razy na różne adresy podawane przez redakcję. Trudno, mówi się... Machnęłam na to ręką... Ale żal, bo chciałam sobie poczytać.
Podaj mi te numery, których potrzebujesz i adres, na priva najlepiej. Kurde, to nie moja działka, ale sie tym zajme...
Tylko wyjątkowy głupiec, albo kanalia wredna, lży innych z powodu błędów, które sam nagminnie popełnia.

Bez gwiazdy nie ma jazdy!

Awatar użytkownika
Robert J. Szmidt
Kurdel
Posty: 778
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 01:12

Post autor: Robert J. Szmidt »

Info o nowym numerze już wisi na naszej stronie.
Tylko wyjątkowy głupiec, albo kanalia wredna, lży innych z powodu błędów, które sam nagminnie popełnia.

Bez gwiazdy nie ma jazdy!

Mateusz Zieliński
Sepulka
Posty: 76
Rejestracja: sob, 11 cze 2005 09:40

Post autor: Mateusz Zieliński »

Info jest.
Okładka nawet ciekawa (któż to?).
Wiadomo czego szukać.

Awatar użytkownika
Vodnique
Ośmioł
Posty: 639
Rejestracja: sob, 11 cze 2005 15:44

Post autor: Vodnique »

Czyli po miesiącu przerwy wracamy do dawnego układu "SF w środku miesiąca"? Czyli przy następnej nieprzewidzianej obsuwie znowu należy oczekiwać numeru podwójnego :P

A poważniej, lepiej opóźniony SF niż brak SF'a. Już się zacząłem martwić, że kolejne czasopismo które kupowałem padło... Uff.
Dealing with bugs on a daily basis.

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

No, dobra, wiem już, czego mam szukać, po pijaku nawet znajdę, ale nijak nie ma numeru. Rzecz jasna, połowy miesiąca też nijak nie ma, a konkurencja u mnie leży i sobie poleży jeszcze, bo konkurencja mnie jakoś odrzuciła (nie mam pomysłu, dlaczego, ale odrzut jest). To sobie poczekam na SF, może mnie nie odrzuci?
Tylko co ja mam czytać w tzn. międzyczasie???
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
Vodnique
Ośmioł
Posty: 639
Rejestracja: sob, 11 cze 2005 15:44

Post autor: Vodnique »

Małgorzata pisze:To sobie poczekam na SF, może mnie nie odrzuci?
Tylko co ja mam czytać w tzn. międzyczasie???
Polecam nieśmiertelną "Tania Książkę". Ostatnio udało mi się dostać "Arivalda z wybrzeża" Jacka Piekary i całkiem dobre "Opuścić Los Raques" niejakiego M. Żerdzińskiego.
Dealing with bugs on a daily basis.

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Obie mam, obie przeczytałam. :(((
Poza tym, już nie mam miejsca na nowe książki => objętość półek okazała sie ograniczona, pokój też jakoś podejrzanie zmalał...
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
Vodnique
Ośmioł
Posty: 639
Rejestracja: sob, 11 cze 2005 15:44

Post autor: Vodnique »

Małgorzata pisze:Obie mam, obie przeczytałam. :(((
Poza tym, już nie mam miejsca na nowe książki => objętość półek okazała sie ograniczona, pokój też jakoś podejrzanie zmalał...
Nie zakładałem, że mogłaś tych książek nie czytać, ale może akurat trafisz w "taniej..." na coś nowego? ;)
Co do miejsca na półkach - na to niestety nie ma (taniego i łatwego) lekarstwa... Przydaje się drugie mieszkanie :P
Dealing with bugs on a daily basis.

ODPOWIEDZ