Sprzedam Linuksa
Moderator: RedAktorzy
- A.Mason
- Baron Harkonnen
- Posty: 4202
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
- Płeć: Mężczyzna
Sprzedam Linuksa
Cholera, wlasnie przed chwila uwalilem 35 zlotych kupujac Linux+ DVD z Fedora Core 5.
Poniewaz Fedora mnie wkurzyla juz na poziomie instalacji, chce sie jej pozbyc. W dodatku przed chwila pojawila sie wersja 6 beta. Sprzedam gazete za 25 zlotych.
Jak ktos chce to jeszcze marcowy Linux Magazine z plyta DVD Slackware 10.2 za jakies 12 zlotych.
I easy Linux z kwietnia z Debianem GNU/Linux Sarge - za 15 zlotych.
Jesli wezmie to hurtem ktos z Wroclawia/Brzegu/Nysy, to mu osobiscie dostarcze i bedziem mogli dyskutowac o upuscie.
--
_____________________
- Mam ochote stac sie jarmarcznym kuglarzem! - mowil jeden.
- Lepiej byc smieciarzem - wolal drugi.
G.Flaubert - "Bovard i Pecuchet"
Poniewaz Fedora mnie wkurzyla juz na poziomie instalacji, chce sie jej pozbyc. W dodatku przed chwila pojawila sie wersja 6 beta. Sprzedam gazete za 25 zlotych.
Jak ktos chce to jeszcze marcowy Linux Magazine z plyta DVD Slackware 10.2 za jakies 12 zlotych.
I easy Linux z kwietnia z Debianem GNU/Linux Sarge - za 15 zlotych.
Jesli wezmie to hurtem ktos z Wroclawia/Brzegu/Nysy, to mu osobiscie dostarcze i bedziem mogli dyskutowac o upuscie.
--
_____________________
- Mam ochote stac sie jarmarcznym kuglarzem! - mowil jeden.
- Lepiej byc smieciarzem - wolal drugi.
G.Flaubert - "Bovard i Pecuchet"
- Hipolit
- Klapaucjusz
- Posty: 2070
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:09
- flamenco108
- ZakuŻony Terminator
- Posty: 2229
- Rejestracja: śr, 29 mar 2006 00:01
- Płeć: Mężczyzna
Ja. Czytuję forum fahrenheita :-D. A wybrałem taką dystrybucję, że zmienianie nie wchodzi w grę. Instalacja, konfiguracja, cyzelerka trwa prawie 2 tygodnie - później żal straconego czasu, więc brnę dalej :-). I nawet przez to uważam ją na najlepszą - Gentoo.Hipolit pisze:Stirlitz - materiał do przemyślenia:
"Czy i kiedy pasjonaci Linuksa robią przy użyciu komputerów coś innego, niż instalowanie i deinstalacja kolejnych, coraz lepszych wersji Swego Ulubionego Systemu?
;-)
Nondum lingua suum, dextra peregit opus.
- A.Mason
- Baron Harkonnen
- Posty: 4202
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
- Płeć: Mężczyzna
Instalacja i deinstalacja Linuksa w ciagu roku zajmuje mniej czasu niz przecietnemu uzytkownikowi restarty windowsa po tym tenze mu zwisnie ;-PHipolit pisze:Stirlitz - materiał do przemyślenia:
"Czy i kiedy pasjonaci Linuksa robią przy użyciu komputerów coś innego, niż instalowanie i deinstalacja
--
_____________________
Hippopotomonstrosesquippedaliophobia: strach przed dlugimi slowami.
- Coleman
- Wampir
- Posty: 3097
- Rejestracja: wt, 14 cze 2005 16:41
Nie pamietam, kiedy ostatnio zawiesil mi sie windows. To znaczy... ostatnio, to musial byc chyba 98. 2000 moze z raz, dwa, korzystalem przez jakies dwa lata chyba. XP, ktorego uzywam z powodzeniem od 2004 roku ani razu. Prawde powiedziawszy, zdazylem juz zapomniec co to toakiego blue screen...
You and me, lord. You and me.
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
- A.Mason
- Baron Harkonnen
- Posty: 4202
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
- Płeć: Mężczyzna
Jak sie wszystko na czerwono przestawia, to nawet blue screen nie jest niebieski.Coleman pisze:Prawde powiedziawszy, zdazylem juz zapomniec co to toakiego blue screen...
Chociaz przyznaje, WinXP mozna nazwac systemem stabilnym.
--
_________________________
Mowia - "Bog umarl". To nieprawda.
To nie Bog, to Szatan umarl.
I Bog sie teraz nudzi sam...
(c) by ja?
- baron13
- A-to-mistyk
- Posty: 3516
- Rejestracja: sob, 11 cze 2005 09:11
Masonie, nawet win 95 był systemem stabilnym w rękach człowieka, który wiedział co robi, i np nie używał M$ Worda do edycji dokumentów > 50 ~ 80 stron, wiedział, że rejestr czcionek ma tylko 64 kB, że Photoshop chodzi w zasadzie stabilnie, z naciskiem na w zasadzie. Że nie można używać mechanizmów ze współdzieleniem pamięci, itd. W mojej szkole człowiekowi zerżnięto XP professional czy jakoś tak się nazywał, wycięto z dysku 30 GB . I komp robił za serwer pirackich filmów. O czym właściciel nie miał zielonego pojęcia.
- Gorgel-2
- Klapaucjusz
- Posty: 2075
- Rejestracja: ndz, 12 cze 2005 23:04
- A.Mason
- Baron Harkonnen
- Posty: 4202
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
- Płeć: Mężczyzna
E tam <lekcewazace machniecie reki>, sprawa stara i nieaktualna.Gorgel-2 pisze:Paranoja-2
BTW, przypomnial mi sie:
Kloss - material do przemyslenia:Hipolit pisze:Stirlitz - materiał do przemyślenia:
"Czy i kiedy pasjonaci Linuksa robią przy użyciu komputerów coś innego, niż instalowanie i deinstalacja kolejnych, coraz lepszych wersji Swego Ulubionego Systemu?
;-)
"Czy i kiedy uzytkownicy Windowsa zorientuja sie, ze ich system robi sie niestabilny, dysk "puchnie", a transfer internetowy "kaszle", bo Windows bez ich wiedzy i kontroli instaluje poprawki i lata male dziury, tworzac wieksze..." ;-P
- Qliver
- Fargi
- Posty: 395
- Rejestracja: pn, 20 sie 2007 23:09
Re: Sprzedam Linuksa
Mówisz nie o pasjonatach, a o początkujących hodowcach pingwinków.Hipolit pisze:Stirlitz - materiał do przemyślenia:
"Czy i kiedy pasjonaci Linuksa robią przy użyciu komputerów coś innego, niż instalowanie i deinstalacja kolejnych, coraz lepszych wersji Swego Ulubionego Systemu?
;-)
Na początku trzeba się pobawić, aby znaleźć dystrybucję dla siebie i swojego sprzętu. Potem koniec.
Ja mam Debiana. Zmieniam system (tzn. upgradeuje) tak raz na 2-3 lata (wiąże się to najczęściej z zamianą sprzętu na ciut lepszy). Efekt?
Po długim czasie często zapominam jak coś przedtem skonfigurowałem i tracę masę czasu usiłując wyważyć drzwi na nowo, czyli od początku zgłębiając problem :-).
pozdroovka
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~ _ *\~~~ *\ ~~~~~~qliver
~~ *_|o|___\_______\______@~~~
~~8-\___________________/ ~~~~
~~~~ _ *\~~~ *\ ~~~~~~qliver
~~ *_|o|___\_______\______@~~~
~~8-\___________________/ ~~~~
W domu wzasadzie XP proffesional, jesli się umie go okiełznac (zna rejestr, wie które usługi można powywalać w menedżerze usług itp.) może chdzić nawet bez reinstalek. Lubie linuchy i przeklikałem (w zasadzie korzystam raczej z konsoli więc przepisałem :)) kilka dystrybucji. Potrafi się przydać. Na serwerach RedHat rządzi. Windy się nie umywają do serwerowych działań. Przy skrajnie wyspecjalizowanych kompach dla profesjonalshitów też raczej linuks bo go można skonfigurowac dokładnie pod jakiś konkretny target. Winda ma generalnie tn problem, że strasznie hojnie szafuje ramem (stąd tweakery pod winde rzadko dobrze dzialają przez dłuższy czas).
- flamenco108
- ZakuŻony Terminator
- Posty: 2229
- Rejestracja: śr, 29 mar 2006 00:01
- Płeć: Mężczyzna
Mnie tylko dziwi, że Winda nie potrafi działać w samym RAM, musi przełączać na dysk. Jak ktoś wrzuci sobie 2GB RAM do kompa, to dla WinXP ma aż nadto pamięci, a co widać w kontrolkach? Zajętość RAM=500MB, 1GB na dysku. Bez sensu, to chyba spisek z producentami dysków twardych :-)
Nondum lingua suum, dextra peregit opus.
Nie sugerowałbym się tym co system wyświetla o zajętości pamięci ram. Natomiast fakt, że winda musi mieć plik stronnicowania pamięci wirtualnej na dysku i bez niego nie będzie chciała chodzić. Generalnie jeśli jest wolny ram to winda zapcha go informacjami które mogą być potrzebne. Im więcej ramu, tym więcej informacji winda w niego wgra. Po prostu Bil Gates I chłopaki uważają, że ram nie zajęty to ram zmarnowany.