Wiesz, Andrzeju... chyba nigdy nie pracowałeś w dużej firmie u szefa, który ma do dyspozycji różne narzędzia (i instrumenty natury finansowej), aby skutecznie radzić sobie z niepokornymi... Niestety prowadzi do patologii przejawiającej się kilkusetosobowymi załogami złożonymi z osób o podłych charakterach, intrygantów, nierobów, włazidupców i wazeliniarzy...Andrzej Pilipiuk pisze:matołów którzy potulnie godzą się na wszystko bo nie mają jaj by uwiecznić polecenia szefa za pomocą kamerki wbudowanej w długopis albo zrobić kierownikowi "psikusa" i z kibla zadzwonić anonimowo do państwowej inspekcji pracy ;)
Pogadaj z Pilipiukiem o wszystkim oprócz jego twórczości
Moderator: RedAktorzy
- Darth_Franek
- Pćma
- Posty: 236
- Rejestracja: ndz, 19 paź 2008 21:59
- Płeć: Mężczyzna
Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'
"...nikt nie zna ścieżek gwiazd..."
-------------------------------------------------------
Oszołomy wszystkich światów łączcie się !
-------------------------------------------------------
Oszołomy wszystkich światów łączcie się !
- Darth_Franek
- Pćma
- Posty: 236
- Rejestracja: ndz, 19 paź 2008 21:59
- Płeć: Mężczyzna
Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'
Alfi, a nie masz wrażenia, że średnia statystyczna ni jak się ma do odporności organizmów i ich zdolności do długowieczności? Chodzi mi o to, że kilkadziesiąt jeszcze i kilkaset lat temu organizm człowieka był bardziej wydolny i zdolny do długowieczności, niż teraz. Śmiertelność powodowały wojny, brak higieny, choroby, głód.Alfi pisze:Długość życia daje się precyzyjnie wyliczyć w chwili sporządzania aktu zgonu. Liczba czynników mogących spowodować jego skrócenie wciąż wzrasta.
Tzw. postęp cywilizacyjny sprawił, że część z tych czynników przestała być skuteczna, ale jednocześnie wszechobecna chemia, stres, hałas, "niezdrowy" styl życia, spowodowały strukturalne osłabienie kondycji fizycznej ludzkiego organizmu.
"...nikt nie zna ścieżek gwiazd..."
-------------------------------------------------------
Oszołomy wszystkich światów łączcie się !
-------------------------------------------------------
Oszołomy wszystkich światów łączcie się !
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20471
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'
Rozumowanie Andrzeja opiera się na prostym założeniu: Jeżeli się uprzemy i przez rok nie będziemy jeść, to po roku nasi pracodawcy, zagrożeni bankructwem, w końcu zmiękną.Darth_Franek pisze:Wiesz, Andrzeju... chyba nigdy nie pracowałeś w dużej firmie u szefa, który ma do dyspozycji różne narzędzia (i instrumenty natury finansowej), aby skutecznie radzić sobie z niepokornymi... Niestety prowadzi do patologii przejawiającej się kilkusetosobowymi załogami złożonymi z osób o podłych charakterach, intrygantów, nierobów, włazidupców i wazeliniarzy...Andrzej Pilipiuk pisze:matołów którzy potulnie godzą się na wszystko bo nie mają jaj by uwiecznić polecenia szefa za pomocą kamerki wbudowanej w długopis albo zrobić kierownikowi "psikusa" i z kibla zadzwonić anonimowo do państwowej inspekcji pracy ;)
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'
W zasadzie to ja się dziwię Andrzejowi, że nie tęskni za komuną. Wypowiedzi kilku znanych ludzi pióra (Lem) świadczą o tym, że za komuny pisarz mógł spokojnie i godnie sobie żyć pisząc jedną książkę rocznie. Takie były wysokości honorariów. Andrzej z jego łatwością pisania opływałby w dostatki wszelakie i mógłby się objadać kiełbasę w śmietanie maczając.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
-
- C3PO
- Posty: 810
- Rejestracja: pn, 23 kwie 2012 19:39
Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'
drogi i zacny - gdybym miał taki nakład jak za komuny miał np.J.A.Zajdel to przy obecnej stawce mógłbym żyć nie przez rok ale przez minimum 6 lat, jak król bez posyłania żony do pracy... ;)
oczywiście tego co piszę komuna by nie wydała ;)
oczywiście tego co piszę komuna by nie wydała ;)
- Cedrik
- Pćma
- Posty: 266
- Rejestracja: śr, 07 lis 2007 19:10
- Płeć: Mężczyzna
Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'
Tam oj, Zajdlowi udawało się jakoś antykomunistyczne książki wydawać za komuny ^^Andrzej Pilipiuk pisze:oczywiście tego co piszę komuna by nie wydała ;)
Kochaj wroga swojego jak siebie samego.
-
- C3PO
- Posty: 810
- Rejestracja: pn, 23 kwie 2012 19:39
Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'
hmm... jest taka książka J.A.Zajdel - list pożegnalny - wydana bodaj w 1987-mym niebieska okładka.
Zebrano tam trochę rozproszonych opowiadań, fragment niedokończonej powieści (kontynuacja "planety Ksi") oraz co ciekawe - konspekty powieści napisanych i nienapisanych. Tam są daty. Podpisywali z Nim umowy, przeciągali, rozwiązywali...
Ja mam komfort. Jeśli jutro oddałbym maszynopis to książka wyszłaby np w kwietniu. A pierwsze pieniądze miałbym po wakacjach.
Zajdel miał niewielkie zaliczki i lata oczekiwania na druk.
*
Tam jest bardzo ciekawy konspekt - "Kuszenie Licha" umowa podpisana 15 kwietnia 83, dostarczenie książki na 1985...
chłopiec znajduje w lesie dziwne zwierzątko i zabiera je do domu, a wokoło wojskowo - policyjna obława na ufoka ;) wypisz wymaluj scenariusz filmidła "E.T."
(premiera w USA rok wcześniej wiosną 82 - ale kiedy była u nas? na pewno przed zimą 85 bo pamiętam figurki E.T. jeszcze ze starej szkoły...)
Zebrano tam trochę rozproszonych opowiadań, fragment niedokończonej powieści (kontynuacja "planety Ksi") oraz co ciekawe - konspekty powieści napisanych i nienapisanych. Tam są daty. Podpisywali z Nim umowy, przeciągali, rozwiązywali...
Ja mam komfort. Jeśli jutro oddałbym maszynopis to książka wyszłaby np w kwietniu. A pierwsze pieniądze miałbym po wakacjach.
Zajdel miał niewielkie zaliczki i lata oczekiwania na druk.
*
Tam jest bardzo ciekawy konspekt - "Kuszenie Licha" umowa podpisana 15 kwietnia 83, dostarczenie książki na 1985...
chłopiec znajduje w lesie dziwne zwierzątko i zabiera je do domu, a wokoło wojskowo - policyjna obława na ufoka ;) wypisz wymaluj scenariusz filmidła "E.T."
(premiera w USA rok wcześniej wiosną 82 - ale kiedy była u nas? na pewno przed zimą 85 bo pamiętam figurki E.T. jeszcze ze starej szkoły...)
- Hipolit
- Klapaucjusz
- Posty: 2078
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:09
Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'
To dziwne, ale Filmweb podaje jako datę polskiej premiery 31 maja 2002! Jestem jednak przekonany, że dużo wcześniej było to dostępne na taśmach VHS z prywatnego importu.Andrzej Pilipiuk pisze:(premiera w USA rok wcześniej wiosną 82 - ale kiedy była u nas? na pewno przed zimą 85 bo pamiętam figurki E.T. jeszcze ze starej szkoły...)
Pozdrawiam
Hipolit
Navigare necesse est, vivere non est necesse
Hipolit
Navigare necesse est, vivere non est necesse
- Achika
- Ośmioł
- Posty: 609
- Rejestracja: pt, 22 sie 2008 09:23
Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'
Albo jesteś przerażająco naiwny, albo przerażająco cyniczny.Andrzej Pilipiuk pisze:Podobnie jest zresztą z tym legendarnym molestowaniem seksualnym.
Po pierwsze zaczepiana dziewczyna powinna publicznie wytrzaskać zaczepiającego po gębie. Jakby dostał w ryj od trzeciej to by się zastanowił.
Po drugie zaczepiający powinien się liczyć z tym że gdy wyjdzie z roboty będą już na niego przed bramą czekali bracia kuzyni i przyjaciele zaczepionej.
Łatwo się pisze takie rzeczy będąc mieszkającym w dużym mieście brodatym facetem z własnym źródłem utrzymania. Użyj swojej legendarnej wyobraźni i postaw się w sytuacji 30-letniej kobiety z 35-tysięcznego miasteczka, z dwójką dzieci na utrzymaniu i świadomością, że jeśli ją wywalą z pracy w jakiejś tam firemce, w której się zaczepiła (która z naszego punktu widzenia jest firemką "Ziutek i S-ka", ale z punktu widzenia miasteczka jest to najpotężniejszy pracodawca w okolicy), to nowej nie znajdzie, a jeszcze właściciel będzie w stanie zaszkodzić jej mężowi i kto wie, czy nie dzieciom w szkole (sieci zależności w małych miejscowościach bywają naprawdę przerażające).
Było pokolenie X, teraz jest pokolenie Ctrl + X.
- Darth_Franek
- Pćma
- Posty: 236
- Rejestracja: ndz, 19 paź 2008 21:59
- Płeć: Mężczyzna
Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'
Kiedy opowiadam o podobnych zachowaniach niektórym ludziom, opierając się o w zasadzie konkretne przykłady z życia całkiem sporej grupki osób, niektórzy słuchacze mają miny, jakby chcieli się "postukać" po skroniach ;). Ten "Ziutek i s-ka" to także światek urzędniczy. W zasadzie to dość spore lobby powiązanych ze sobą podmiotów czy to "prywatnych", czy to samorządowo-państwowych. A wg mnie jest to dowód na to, że ten osławiony "wolny rynek", to pic na wodę. Z punktu widzenia relacji z tzw. "komuną" niewiele się zmieniło. Trzeba mieć dobry pr u "pana, wójta i księdza", aby się z czymś przebić. Nie daj boże człowiek napisze coś na temat kompetencji dawnych kacyków, a dzień później doświadcza na własnej skórze skutków straszliwej klątwy ;).Achika pisze:Użyj swojej legendarnej wyobraźni i postaw się w sytuacji 30-letniej kobiety z 35-tysięcznego miasteczka, z dwójką dzieci na utrzymaniu i świadomością, że jeśli ją wywalą z pracy w jakiejś tam firemce, w której się zaczepiła (która z naszego punktu widzenia jest firemką "Ziutek i S-ka", ale z punktu widzenia miasteczka jest to najpotężniejszy pracodawca w okolicy), to nowej nie znajdzie, a jeszcze właściciel będzie w stanie zaszkodzić jej mężowi i kto wie, czy nie dzieciom w szkole (sieci zależności w małych miejscowościach bywają naprawdę przerażające).
"...nikt nie zna ścieżek gwiazd..."
-------------------------------------------------------
Oszołomy wszystkich światów łączcie się !
-------------------------------------------------------
Oszołomy wszystkich światów łączcie się !
-
- C3PO
- Posty: 810
- Rejestracja: pn, 23 kwie 2012 19:39
Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'
leciało w kinach - bo byłem na tym w kinie - wtedy.Hipolit pisze: To dziwne, ale Filmweb podaje jako datę polskiej premiery 31 maja 2002! Jestem jednak przekonany, że dużo wcześniej było to dostępne na taśmach VHS z prywatnego importu.
ten 2002 rok - to premiera wersji remasterowanej, oczyszczonej cyfrowo, wzbogaconej o kilka dokrętek komputerowych i sceny które nie zmieściły się w pierwszej.
-
- C3PO
- Posty: 810
- Rejestracja: pn, 23 kwie 2012 19:39
Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'
ok. ale jak wszyscy dają sobą pomiatać to lokalni kacykowie rosną w siłę.Achika pisze: Użyj swojej legendarnej wyobraźni i postaw się w sytuacji
- Darth_Franek
- Pćma
- Posty: 236
- Rejestracja: ndz, 19 paź 2008 21:59
- Płeć: Mężczyzna
Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'
Dlatego należy pojęciom "honor" przywrócić dawne znaczenie ;). Nie da rady zbudować "ruchu" oporu w sytuacji, gdy zdecydowana większość "spiskowców" jest co najmniej "podwójnymi agentami". Nie wydaje Ci się tragicznie "zabawna" sytuacja z niedawnym spiskowcem, który to 4 tony trotylu zgromadził i prowadził działalność terrorystyczną, poprzez prowadzenie badań naukowych i dokumentowanie ich na taśmach video ?Andrzej Pilipiuk pisze:k. ale jak wszyscy dają sobą pomiatać to lokalni kacykowie rosną w siłę.
"...nikt nie zna ścieżek gwiazd..."
-------------------------------------------------------
Oszołomy wszystkich światów łączcie się !
-------------------------------------------------------
Oszołomy wszystkich światów łączcie się !
- Darth_Franek
- Pćma
- Posty: 236
- Rejestracja: ndz, 19 paź 2008 21:59
- Płeć: Mężczyzna
Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'
Wiesz Andrzej... z tym "wolnym rynkiem" jeszcze... właśnie się trochę zagotowałem :). Od ok dwóch lat żyłem w świadomości, że "nasze" państwo zmierza w kierunku ograniczenia uprzywilejowania zakładów pracy chronionej w kwestii dopłat do kosztów pracy dla pracowników niepełnosprawnych. Krócej - od 2013 roku dofinansowania dla ZPCHr miały być zrównane z dofinansowania na otwartym rynku pracy. Czyli Niepełnosprawny nie musiałby już uzależniać się od lokalnych zpchrów, tylko śmiało mógł iść do "zwykłego" pracodawcy i zaoferować mu swoje kompetencje wraz z dofinansowanie z fundusz PFRON. Niestety w grudniu podpisano porpawkę okołobudżetową, czy co tam, i cały misterny plan w.... Właśnie się dowiedziałem :). Czyli nadal ZPCHry będą zaniżały ceny usług poniżej tzw. cen rynkowych. I oto cały wolny rynek :)
"...nikt nie zna ścieżek gwiazd..."
-------------------------------------------------------
Oszołomy wszystkich światów łączcie się !
-------------------------------------------------------
Oszołomy wszystkich światów łączcie się !
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20471
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Andrzej Pilipiuk-chrzęszczące słownikowo 'Dziedziczki'
I ten szczęśliwy, kto padł wśród zawodu,Andrzej Pilipiuk pisze:ok. ale jak wszyscy dają sobą pomiatać to lokalni kacykowie rosną w siłę.Achika pisze: Użyj swojej legendarnej wyobraźni i postaw się w sytuacji
Jeżeli poległym ciałem
Dał innym szczebel do sławy grodu.
Jednym słowem, potrzeba męczenników. Rozumiem, że się zgłaszasz na ochotnika, dla dobra ludzkości, gotowy polec za Sprawę? W razie potrzeby służę adresami paru kacyków, którzy Ci tę palmę męczeństwa zapewnią.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.