Dobry żart, tynfa wart

[Q]

Może tak odrobina humoru matematycznego?
https://memisko.pl/upload/ogloszenie/25 ... 7DmTR9.jpg

[Q]

Słyszałem to (w wersji wulgarniejszej) jako kawał o małym Jasiu, gdzieś ok. roku 2015, teraz media jako zaoceaniczny autentyk obiega:
https://www.facebook.com/TangieAmbrosef ... 777940527/
https://www.edziecko.pl/rodzice/7,79361 ... ercia.html
Pytanie - czy ktoś się dogrzebał do źródła dowcipu, i po latach upublicznił? Czy raczej kawał przerobiony został na fakta medialnego? ;)

[Q]

Trochę memów z okazji - obchodzonego kilka dni temu - Dnia Programisty (z pozdrowieniami dla wszystkich programistów których znam):
https://www.onet.pl/styl-zycia/onetkobi ... r,2b83378a

[Q]

Tym razem dowcip WoDziarski.

- Jak się nazywa siedziba Wewnętrznego Kręgu Camarilli?
- Vampire State Building.

[Alfi]

Wymiana zdań pod zamazanym graffiti. Pierwsza linijka na niebiesko, podkreślenie i reszta na czerwono. Charakter pisma raczej ten sam.

Co tu pisało?
Nie pisało, a było napisane.
ndst

Zastanawiałem się, czy to miał być protest przeciwko kolokwializmom.

[Alfi]

Rozśmieszyłem dzisiaj kominirza sprawdzającego drożnośś przewodów kominowych.

- Aha, czyli jest elektryczny bojler... Aha, a kuchenka gazowa jest?
- A nie widział pan? Tam koło zlewozmywaka, taka brudna?

[Q]

Rene Descartes walks into a bar. Bartender says "You want a beer?". He says "I think not", and then he disappeared.

[Q]

Trochę AI-humoru:
https://theweek.com/political-satire/10 ... s-about-ai

[Q]

Dowcip a/polityczny:

Jedzie dwóch posłów taksówką z Sejmu do telewizji:
- Ty, co to jest: duże, zielone i kwadratowe?
- Nie wiem...
- Ja też nie mam pojęcia, ale pamiętaj, że w kampanii mamy to przedstawiać jako małą czerwoną kuleczkę!

[Alfi]

Taki dowcip z moich rodzinnych pagórków.
Dziadek na łożu śmierci zwołuje rodzinę. Rodzina spodziewa się, że antenat, znany dusigrosz, zamierza rozdysponować to, co zachomikował. Tymczasem starszy pan przedstawia listę życzeń: na pogrzebie ma grać orkiestra od chwili wyprowadzenia zwłok z domu, trumna ma być z dębowego drewna ze złotymi okuciami, potem jeszcze nagrobek z granitu... itd.
Zapada cisza. W końcu odzywa się wnuczek:
- Dziadku, to juz lepij, zeby wos co zezarło.

[jaynova]

Nekrofil i kanibal piją piwo w barze.
Kanibal w pewnej chwili:
- Chodź już, stary, bo nam kobieta stygnie.

[Q]

Humor zdecydowanie informatyczny:
https://filedn.com/ln75Qa4LiMl5bt0md5kp8vQ/kis.xhtml

[Alfi]

Przechodziłem obok naszego papierniczego, tego z sześcioma książkami w witrynie i ośmioma na półkach. Obk przejeżdżał radiowóz. To mi przypomniało dowcip z czasów PRL.
Do sklepu wchodzą dwaj mundirowi.
- Czy jest "Pan Tadeusz"?
Ekspedientka otwiera drzwi zaplecza.
- Kierowniku! Milicja do pana!

[jaynova]

Az mi się Chmielewska przypomina i ten PRL-owski humor :)

[Alfi]

I mandaty za niemanie świateł?